Schowałaś twarz w dłoniach, starając się ukryć łzy, które rzewnie spływały po policzkach. Czułaś się fatalnie i nie mogłaś uwierzyć, że ktoś zdołał cię oszukać. Osoba, która była najważniejsza. Kolejny raz.
Usłyszałaś, jak ktoś wszedł do pokoju. Po zapachu zdołałaś wywnioskować, że to Jimin.
— Jungmi? — zapytał zdezorientowany. — Co się stało?
Zacisnęłaś dłoń w piąstkę i przygryzłaś mocno wargę. Poczułaś charakterystyczny metalowy posmak, najwidoczniej przegryzłaś mięśniowo-włóknisty fałd otaczający szparę ust.
— Kochanie — powtórzył, podchodząc bliżej.
Poczułaś, jak kładzie dłoń na kolanie, a potem stara się spowodować, że na niego popatrzysz. Momentalnie wybuchnęłaś szlochem.
— Co się stało?
Park nie ustępował, chciał za wszelką cenę wiedzieć, co mogło się wydarzyć, kiedy brał prysznic. Dlaczego płaczesz i jaki był tego powód? Otarłaś niedbale dłonią policzki, a potem spojrzałaś na ukochanego.
— Mieliśmy sobie o wszystkim mówić — wyszeptałaś słabo, czując spazmy szlochu.
— Przecież... — odpowiedział od razu.
— Tak uważasz?
Programista przez moment zamilkł. Nie wiedział, o co konkretnie chodziło? Po ostatniej dość burzliwej kłótni, przyrzekliście, że już nigdy nie będziecie mieć tajemnic. Jednak ta, którą otrzymałaś w dziwnym i zaszyfrowanym sms'ie sprawiła, że twój grunt usunął się spod nóg. I nie chodziło, co w nim robił Jimin.
A przede wszystkim, dlaczego nie potrafił ci tego powiedzieć.
Park popatrzył na ciebie. Wciąż obserwował twoją twarz. Sięgnęłaś dłonią do telefonu, a potem włączyłaś przesłany film.
— Jesteś w stanie to wytłumaczyć? — rzekłaś słabo.
Jimin milczał. Obserwował ekran, lecz jego, zazwyczaj bursztynowe tęczówki, stały się ciemne i tak bardzo odległe.
— Skąd to masz? — zapytał beznamiętnie.
— Nie ważne — odpowiedziałaś od razu. — Dostałam ten film. Ważne, że wiem, co mój mężczyzna przede mną ukrywa.
Park natychmiast się spiął. Czułaś to w dotyku jego dłoni. W mimice twarzy i powadze, jaka go ogarnęła.
Między wami zapanowała cisza. Słyszałaś tylko odgłos zza ulicy i niezdarne szczekanie Richiego, zapewne na kota sąsiadów.
— Nic nie powiesz? — przerwałaś milczenie.
— Co mam ci powiedzieć?
— Może jakieś słowo wytłumaczenia?
CZYTASZ
Ukochany | Park Jimin
FanfictionPo wyznaniu Jimina, Kim Jungmi próbuje stworzyć wspólny i co najważniejsze zdrowy związek z chłopakiem. Przez większość czasu para poznaje się i swoje upodobania, razem spędzając każdą wolną chwilę. Jungmi stara się zadowolić Jimina, dzięki któremu...