Rosja 2. Rosja będzie mieć wpierdol

84 4 10
                                    

Pov:aaamelycka

Dziś ma do nas dołączyć nowy uczeń. My nawet nie wiemy czy to jest chłopak czy dziewczyna. Chociaż ja bardziej myślę że to jest dziewczyna, bo przecież nie dawali by chłopaka do pokoju że mną.(ogólnie w tej szkole jest tak że oni mieszkają w akademiku). Ale gdyby to był chłopak współczuje mu. Dostanie wpierdol od Kanady. Kanada ledwo przetrwał to że Brazylia to mój chłopak.

Z rzeczy które przywieźli też nie mogę określić. A grzebać nie będę.

Dużo osób, w tym ja, zastanawia się czemu dołączył do naszej klasy dwa tygodnie po rozpoczęciu roku szkolnego(wiecie. Bo w Rosji jest kalendarz juliański no i mają przesunięte o dwa tygodnie(ale to i tak nie z tym związane))

Postanowiłam pochodzić troszkę po szkole. Nudziło mi się, no i muszę znaleźć wychowawcę. Po co? A po to żeby zapytać o jakaś losowa rzecz.

Dobra tak naprawdę chce zobaczyć tego ucznia.

Zachodziłam na parter no i zobaczyłam pana Azję ,czyli wychowawcę, a obok niego stał... O boże ale ten chłopak wysoki(chłopak bo krągłości nie widziała). Mam nadzieje że to nie ten nowy.(oj zdziwisz się zdziwisz) Podeszłam do nich i zapytałam się o coś. Nawet nie pamiętam o co.

Pov:Rosji

Czekałem aż wychowawca da mi klucze do akademika. Podeszła do nas jakaś dziewczyna.

Miała ona białe włosy, które dosięgały do podłogi, z czerwonymi poziomymi pasmami ale jej grzywka, która spadła na jej prawe oko, była niebieska z gwiazdami.(mordy mi się nie chce opisywać bo każdy wie jak ona wygląda(czemu zacząłem od włosów? Nwm)) (po co to wstawiłem? Nwm)

Pov:Amee(coś dużo zmieniam perspektyw)

Dzwonek na wychowawczą(to co się u mnie ostatnio na nich odpierdalało to nawet sam szatan se nie wyobrażał). Dobra wdech i wydech. To na pewno nie będzie ten chłopak.

Weszliśmy do sali. Nauczyciela jak zwykle ni ma. Pewnie jeszcze jakieś tam sprawy załatwia.

Dostałam czymś w głowę. Była to karteczka. Rozwinęłam ją i nawet osoba która mi to wysyłała nie musiała się podpisywać bo po różowym długopisie i ozdobnych literach z jak największą ilością serduszek od razu rozpoznałam że to Argentyna.

Hej! Myślisz że kto będzie ten nowy/nowa?

A ja mam wiedzieć?

Napisałam i rzuciłam karteczkę do jej nadawczyni.

Po Chwili otrzymałam ją z powrotem

No przecież będziecie mieszkać razem. Nie ma jej jeszcze?

A wyobraź sobie że nie!

Znów wysłałam jej karteczkę ale nie zdążyła odpisać bo do klasy wszedł pan Azja. Bez ucznia. Zgubił go czy jak?

-witam was droga młodzieży- powiedział znudzonym głosem.

-jak wiecie macie nowego ucznia proszę Rosjo wejdź-na te słowa przez drzwi wszedł... Ten chłopak! O kurwa kurwa kurwa kurwa. Ja nie chcę. Ten cały Rosja będzie mieć wpierdol.

Staną obok p. Azji i trochę śmiesznie bo byli tej samej wysokości.

Dopiero teraz mogłam się mu przyjrzeć wcześniej nawet nie zauważyłam że ma czapkę. Miał on straszliwe cienie pod oczami był ubrany jak menel(wołaliście mnie?)
Czarna bluza, dresowe spodnie, buty to chyba glany i ta czapka(gdyby ktoś się zainteresował jak się ubieram(wiem że was to chuj obchodzi)). Strasznie mi kogoś przypominał przez tą czapkę (wyglądu nie będę opisywać bo było  w poprzednim rozdziale a jak nie pamiętacie to jebaną sklerozę macie)

-proszę usiądź w  przed ostatniej ławce pod oknem -oh shit to jest przed moją. Zachowuje się jak zakochana nastolatka. P. Azja zaczął coś gadać, a potem poszedł spać(Aziawa?)

_______________________________
Kłoniec popaplalem se kota

526 słów


Chłopczyca/Rusame(Female Ame)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz