Prolog

512 13 0
                                    

Zadzwoniłeś do mnie, żeby mi powiedzieć, że mnie nie chcesz. Nie chciałeś mnie w nocy i za dnia, spędzając ze mną każdą minutę i każde wspomnienie. Nie chciałeś mnie wtedy, gdy leżałam u Twoich stóp. Nie chciałeś mnie, gdy zamykałam za sobą drzwi. Zatęskniłeś, gdy zniknęłam Ci z oczu. Schowana za zakrętem swoich spraw. Zadzwoniłeś do mnie, żeby mi powiedzieć, że mnie chcesz. Chcenie to chciwość. To za mało.

A potem dowiaduje się tego, czego nigdy nie powinnam była usłyszeć. To nas zabiło, to nas zabijało powoli jakby ktoś sączył cicho jad i nie pozwalał zaznać szczęścia.

Co powinna zrobić kobieta, która widzi jak facet, na którym zaczyna jej zależeć wyznaje, że przyszedł do niej od innej? Ciekawość? Tak, byłam ciekawa tej historii, choć nie powinnam. Strach? że skończy się tak samo, będąc czyimś
wstydliwym wyznaniem w przyszłości? Chciałam okazać wielkoduszność i to dobre serce mnie zgubiło. Dobre serce
I złe decyzje. - Jedź do niej, nikt nie zasługuje na to, żeby z jego życia znikać tak bez słowa.

I pojechałeś. A ja zostałam, zostały papierosy i cały bałagan po tobie.Jesteś chaosem. Dziś wiem, że wchodzisz w cudze życia i nie umiesz z nich wyjść. Czasem trzeba umieć się pożegnać, zwłaszcza jak się nie umie kochać. Bo nie można chcieć z kimś być, nie umiejąc tego jednocześnie.

Queen of nothingOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz