-Patiiii.-usłyszałam słodki głos.
-Hej Beni.-powiedziałam siadając na łóżku.-Co tam?
-Moge już iść do Taty bo zaraz kończy się mecz?-zapytał z maślanymi oczmi.
minaavalverde:
-Musiałam skorzystać z toalety, nie najlepiej się czuję. Wracam do domu. Nie martw się, ja wygrają podejdź z małym pod barierki, ochroniarze znają Beniego.
-Pewnie Beni chodź.-powiedziałam łapiąc chłopca na ręce.
-Lucas!-wykrzyczał chłopczyk wybiegając w stronę blądyna.
-Beniiiii- wykrzyczał blądyn.
-Lucqs to Patrycja.-powedział Benico.
-Hejjjj. Jestem Lucas Kross.-powiedział chłopiec razem z urugwajczykiem biegnąc wśród kibiców w stronę barierek.
Instastory:
Skip time:-Kocham cie.-poweział Cris.
-Też cię kocham...
~~~~~~
Minęła masa czasu. Moja relacja z Jr była różna. Raz dobrze, raz źle.
Ale ostatecznie w wieku 20 lat mogę powiedzieć że kocham go najbardziej na świecie.-Mamoooo.-tata znowu spalił obiad.-usłyszałam.
-Cristiano! Serio spaliłeś kotlety?-zapytałam śmiejąc się. -Chodźcie jedziemy na pizze.-powiedziałam.
-Takkk!-wykrzyczał Nicolas wskakując w moje objęcia.
*dzwonek do drzwi*
-Siemanderooooo.-wykrzyczał Benicio.
-Właśnie siemanderooooo-wykrzyczeli Fede i Mina.-Mamy Pizze!
-To nigdzie nie jedziemy...-powedział Cris...
~~~~~~~~~~~~~~
Hejjj. Chcę podziękować wszystkimmmm którzy przeczytali tą książkę. Naprawdę myślę że wyszła git. Co do zakończenia wiem. Szybko. Ale szkoła, treningi, mecze WSZYSTKO naraz.
Ja zapraszam do moich innych książek napewno będzie ich więcejjjj.Naprawdę wielkie dziękiiii ❤️
Paaa ❤️