Dużo osób bardzo czekało na tą cześć, więc oto jest książka z shipem Sanemi x Tomioka. Historia mówi o 2 filarach których głównym zadaniem jest zabić przybywające księżyce znane w ich świecie jako demony. Czy pomimo odmiennych charakterów podołają w...
S- Klony cienia są trochę niepraktyczne. L- Są po to żebym mógł uciec!!! S- Co jest?! On ucieka? T- Za nim.
Tomioka i Sanemi ruszyli do wnętrza jaskini.
S- Zgubiliśmy go. T- Musimy się tu rozejrzeć. S- Nie rozdzielajmy się. T- Masz rację najpierw pójdziemy w prawo.
Chłopcy jak rzekli tak zrobili.
S- Niezbyt tu jasno. T- Czekaj.
Tomioka wziął pochodnie ze ściany i wrócił do pomieszczenia a im oczom ukazał się zakrwawiony fotel operacyjny.
T- Chryste co tu się stało... S- Krew już zakrzepła. T- W tym zimnie to nawet nie jest dziwne. S- Tu są jakieś dokumenty. T- Pokaż.
Tomika chwycił za nie i zaczął czytać.
T- „1 podmiot badań - obniżenie temperatury ciała nic nie dało a tylko pogorszyło już i tak ciężki stan chłopaka. Pomimo zimnych kompieli nadal pojawiają się objawy hipotermii po 2 dniach był już kawałkiem lodu. 58 podmiot badań - Zamrożenie rąk dziecka zaszło pomyślnie i dość szybko po roztopieniu lodu mógł delikatnie ruszać palcami. Po nacięciu i zdjęciu skóry jego narządy były nienaruszone. Obiekt zmarł z powodu zimna. 164 podmiot badań - chłopiec stał się kawałkiem lodu a po natychmiastowym ociepleniu stan się nie poprawił po czym natychmiast zmarł. Nie wiem gdzie popełniam błąd." S- On... Zabijał te wszystkie dzieci?! T- On je torturował. S- Co za jebany psychopata. T- Jego badania nie przyniosły żadnych rezultatów. S- Badania?! To jest ludobójstwo. T- Chodźmy dalej.
Wrócili się i poszli do prawego korytarza.
T- Ale tu śmierdzi. S- Po czym wnioskujesz? Po otwartych zwłokach czy gnijących ciałach w rogu? ???- To Ren... Wczoraj zmarł przez wykrwawienie. T- Ktoś żyje. S- Kim jesteś?
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
H- Haru Chłopk na krześle to mój brat. S- To ciebie widzieliśmy w zamieci. H- Siedzę już tu tak długo że nie pamiętam gdzie byłem. T- Faktycznie to byłeś ty. S- Co tu się stało? H- Ten demon... Porywa dzieci mówiąc że się u niego ogrzeją a tak na prawdę robi straszne rzeczy. S- Tobie coś się stało? H- Nie, ja się schowałem ale... Jestem taki głodny. T- Spokojnie zaraz cię uratujemy. S- Mistrzu! G- Co tam. S- Mamy dziecko stan zły, ale stabilny. G- Pilnujcie je już tam kogoś wysyłam. T- Przyjąłem. S- Za chwilę cię stąd wyciągniemy. H- Czy... Moja siostra? S- Siostra? H- Ma ładne żółte włosy i 2 kucyki z boków. T- Była w poprzedniej sali... S- Przykro mi... H- Rozumiem. T- Chodź z nami.
Sanemi i Tomioka zabrali chłopaka z tego pomieszczenia.
T- Wziąłem też notatki. S- Po co? T- Shinobu może się przydadzą. S- Co tam jest? T- Haru jest 835 podmiotem badań. S- Tyle ludzi... T- Szczegółów przy nim nie przeczytam sam zobacz.
