1. Dzięki

87 7 2
                                    

Wyszłam z domu do szkoły, bardzo nie chciałam tam iść i nie chciałam zaczynać kolejnej kłótni z Jennie, obie mamy siebie dość, i jakby zniknęła nagle z tego świata to nie miałabym żadnego problemu. Moja najlepsza przyjaciółka Rosé kumpluje się z Jennie, i gdyby nie ona, dawno byśmy się pozabijały. Nie ma dnia w którym ja jej nie podstawie haka, a ona mnie nie zwyzywa.

Szłam do szkoły i po drodze spotkałam Hyunjina, mojego przyjaciela więc szliśmy razem, jak zwykle omawialiśmy temat jaki aktor jest najładniejszy ja zawsze mówiłam że najprzystojniejszy jest Yoon Chan-young, a on zostawał przy Song Kangu. Przez resztę drogi kłóciliśmy się dlaczego to niby jego ulubiony aktor jest ładniejszy od mojego, przynajmniej zgadzaliśmy się że Cho Yi-hyun jest strasznie piękna. Gdy weszliśmy do szkoły to poszliśmy pod klasę w której będziemy mieli pierwsza lekcje, dwie i pół minuty przed dzwonkiem zjawiła się koło nas Rosé, zdyszana najwyraźniej biegła do szkoły. - Cześć! Tęskniliście za mną? - Wykrzyczała blondynka, ma taki piskaty głos że aż czasem się zastanawiam czy nie podkładała głosu pod którąś z wiewiorek z filmu "Alvin I Wiewiórki".

-Jezu nie musisz tak piszczeć, jak dalej będziesz tak wydzierać jape to ci ją skleje klejem- Powiedział Hyunjin a ja zaczęłam się śmiać. -Lisa powiedz mu coś, on nie moze sie tak do mnie odzywać, jako moja najlepsza przyjaciółka powinnaś mnie bronić, a nie się z tego śmiać- Zrobiła oczy szczeniaka. Przewróciłam oczami i przytuliłam dziewczynę, a ona udawała że płacze. Zachichotałam i spojrzałam na Hyunjina a on się uśmiechał.

Weszliśmy do klasy, usiedliśmy na swoich miejscach i czekaliśmy aż pani z angielskiego w końcu przyjdzie, nie czekaliśmy długo bo minute po dzwonku weszła do klasy, wstaliśmy żeby się z nią przywitać a następnie usiedliśmy. Przepisywaliśmy przez całą lekcje z tablicy, ponieważ mamy zaniedlugo kartkówkę. Widziałam jak Rosé odechciało się żyć gdy spojrzała na tablice pełną napisów, - Było trzeba nie leżeć pół lekcji.- Pomyślałam i się uśmiechnęłam.

Zadzwonił dzwonek na przerwę a my poszliśmy do szatni, niestety wtedy musiałyśmy się rozdzielic z Hyunjinem, gdy weszłyśmy do szatni dowiedziałyśmy się że mamy wf wspólnie z klasą starszą o rok, okazało się również że to klasą do której chodzi Jennie, gorzej po prostu być nie mogło. Gdy zadzwonił dzwonek poszłyśmy na salę w której miałyśmy wf, mieliśmy zagrać w siatkówkę, na szczęście byłam w osobnej drużynie niż Jennie, dziwne bo ona nie odezwała się do mnie słowem ani ja do niej, zaczęła się gra. Po chwili gry Minnie dziewczyna z mojej klasy trafiła w twarz Jennie która akurat rozmawiała z koleżanką, upadła na podłogę i się nie odzywała, a po chwili wystękała tylko proste "ała" - Lisa pójdź z nia do higienistki.- Powiedziała wuefistka, -No na pewno i co jeszcze, na pewno nigdzie nie będę szła z tym szczurem.- Pomyślałam. -No już już biegiem wez ja pod rękę i idźcie.-
Przewróciłam oczami I pomogłam wstać tej lalkarce, szłyśmy a ona ciągle się potykała -Patrz pod nogi łamago.- Mówię a ona patrzy na mnie tą swoją typową groźna miną -Zamknij się w końcu i idź.- Szłyśmy w ciszy aż w końcu weszliśmy do gabinetu higienistki. Po tym jak higienistka opatrzyła twarz Jennie to wyszłyśmy i ruszyliśmy do sali -Yah.. Lisa- Powiedziała. -Co?- - Odpowiedziałam zdziwiona tym że odezwala się do mnie nie tylko dlatego żeby mnie wyzwać - Dzięki no wiesz, za to że mnie zaprowadzilas do higieniski - Nie odpowiedzialam jej już na to, byłam w totalnym szoku że Jennie dziewczyna która nigdy nie przepraszała nikogo nagle mnie przeprosiła, było to strasznie dziwne.

  Po wf ja i Rosé poszłyśmy prosto do Hyunjina, poszliśmy do kawiarni przed szkołą która raczej była głównym miejscem spotkań uczniów na przerwach, kazali mi opowiedzieć czy Jennie cokolwiek mówiła, jak się zachowywaliśmy, i co mówiła higienistka, a ja powiedziałam żeby się stuknęli w łeb, ale po tym i tak im wszystko opowiedziałam o tylko patrzałam jak jedzą ciasto, popijają kawą i słuchają mnie z zaciekawieniem.


Jezu pisze kolejna książkę.. tylko nie wiem czy będę kończyłapierwszą i jej pp prostu nie zostawię, dzięki za czytanie misiaczki <3

&quot;From Hate To Love&quot; | Jenlisa |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz