pomiędzy mną a Kostkiem nigdy nic nie było, przynajmniej z mojej strony~ tamta część
Gdy wszyscy odpoczęliśmy postanowiliśmy pogadac na różne tematy, nim się obejrzeliśmy była już 23 a jutro była Niedziela więc nagrywek powinno nie być, więc z Wika zostałyśmy na noc, nie było miejsca w innych pokojach więc spałam z Kostkiem ale nie miałam nic przeciwko, poszłam z nim do jego pokoju i poprosiłam o jakąś koszulkę i spodenki które odrazu mi dał, poszłam się umyć i zmyć makijaż, wysuszyłam włosy i poszłam do pokoju gdzie Oliwier leżał na łóżku i przeglądał telefon, a gdy ja weszłam odrazu go wyłączył i poszedł do łazienki cały zarumieniony, pomyślałam że pewnie psize z jakąś dziewczyną, słodko. Po 15 minutach na jego telefon przyszła wiadomość, nie chciałam jej sprawdzać ale jednak ciekawość wzięła górę
*maciejooos*
- stary, musisz tą okazję wykorzystać.Nie wiedziałam o co chodzi ale postanowiłam nie patrzeć dalej w konwersacje bo słyszałam kogoś kroki zbliżające się do pokoju więc szybko przeszłam na swoją połowę łóżka i odpaliłam ig
- przyniosłem cziperki i colę, obejrzymy jakiś film? Nie chce mi się spać
- taaak obejrzyjmy coś!!- odpowiedziałam entuzjastycznie
Blondyn położył się obok mnie i odstawił jedzenie i picie które przyniósł i włączył jakiś film
Gdy obejrzeliśmy około połowę filmu spojrzałam na godzinę w telefonie. 1:28, byłam już trochę śpiąca, nawet nie wiem kiedy ale zasnęłam.
Następnego dnia
Obudziłam się z wyjątkowym ciepłem na jednej stronie twarzy, otworzyłam oczy i zobaczyłam klatkę piersiową kostka na której widocznie zasnęłam, szybko wstałam wzięłam telefon i poszłam do łazienki, zobaczyłam godzinę 10:33, no to mi się pospało. Zobaczyłam 2 wiadomości od Wiki*najlepsza siska na świecie❤️❤️*
9:50 - jak coś jestem w salonie, jak wstaniesz to zejdź na dół to pojedziemy do mieszkania jeżeli chcesz
9:53 - myślę że się wyspałaś z Kostkiem haha
Pff głupia, po wejściu do toalety umyłam zęby swoją szczoteczką bo bywałam w domu Genzie dosyć często więc założyłam swoją własną szczoteczkę haha, ubrałam swoje nike pro i podkradłam kostkowi o wiele za duża na mnie białą koszulkę z czarnym znaczkiem Nike która sięgała mi do połowy ud.
Zeszłam do salonu gdzie zastałam tylko Wike więc odrazu zebrałyśmy się i pojechałyśmy do mieszkania. W drodze do domku zachaczylysmy stację paliw gdzie wzięłyśmy sobie po hotdogu i zimnej colce z lodówki. Gdy przekroczyłyśmy próg mieszkania ja pokierowałam się do łóżka a Wika poszła do salonu.
Weszłam na telefon gdzie zaczęłam oglądać Tiktoka*kostekrol zaczął/zaczęła cię obserwowac*
Mimowolnie uśmiech wkradł się na moją twarz
Niedziela upłynęła szybko, z Wika oglądałyśmy nadal Breaking Bad i zajadałyśmy się najróżniejszymi słodyczami, około 24 poszłyśmy spać.
Następny dzień
Gdy się obudziłam nie było nikogo oprócz mnie w łóżku, wzięłam telefon i spojrzałam na godzine, 09:26, pewnie Wika pojechała już na nagrywki. Wstałam i poszłam do kuchni zrobić sobie coś do jedzenia, lecz w lodówce były braki więc niestety musiałam pojechać do sklepu. Ubrałam kombinezon na ramiączka ktory był z krótkimi spodenkami w kolorze czarnym i ubrałam krótkie skarpetki Nike, zrobiłam lekki makijaż czyli korektor, tusz i rozświetlacz, odrobina różu, zrezygnowałam dzisiaj z kresek. Założyłam czapkę z daszkiem i założyłam moje Najki. Wyszłam z mieszkania i zamówiłam ubera, po 5 minutach byłam już pod sklepem gdzie zrobiłam dosyć duży zapas jedzenia, słodyczy, picia i ogólnie wszystkiego. Gdy przyszłam do domu była godzina 11:30. Zrobiłam sobie sałatkę owocową bo nie byłam specjalnie głodna. Poleniuchowałam tak dłuższą chwilę bo gdy znowu przypomniałam sobie o czasie była już 18:33
*kostekrol*
-hejka, czemu dziś do nas nie przyjechałaś na nagrywki?*nbochnaaak*
- chyba mieliście pełny skład więc nie bylam potrzebna haha, a czemu pytasz?*kostekrol*
- a jakoś tak, bez ciebie jest nudniej :((*nbochnaaak*
-haha przeżyjesz, kiedy kończycie nagrywki?*kostekrol*
- tak się składa ze ja w dzisiejszym odcinku nie biorę udziału wiec mam dzień wolny ale muszę pojechać na zakupy bo do tej Hiszpanii nie mam ciuchów wcale, może chciałabyś się ze mną wybrać?*nbochnaaak*
- ależ oczywiście! zajedziesz po mnie?*kostekrol*
- nie ma sprawy, będę za godzinę?*nbochnaaak*
-oki, czekam
*polubiono*POV KOSTEK
Jest 18:50 czyli około 20 muszę być po Nikole .Kurde muszę jakoś wyglądać na tym spotkaniu z nią, zacznę się szykować, najpierw pójdę się umyć a potem wybiorę najładniejsze ubrania jakie mam...POV NIKOLA
Chyba nie będę zmieniać stylowki, chociaż w galeri może być trochę zimno więc wezmę ze sobą zwykłą białą rozpinaną bluzę. W łazience postanowiłam pofalować sobie lekko swoje długie, brązowe włosy i zostawić je takie. Poprawiłam lekko makijaż i dorobiłam kreski. Była dopiero godzina 19:30 więc postanowiłam porobić sobie zdjęcia i ponagrywać tiktoki. Nagle była 19:55, szybko wybiegłam z mieszkania i krzyknęłam Wice która niedawno przyszła że wychodzę z Kostkiem.POV KOSTEK
Podjechałem pod mieszkanie Wiki, z którego właśnie wychodziła Nikola, wygląda ślicznie, ten kombinezon pięknie podkreślał jej figurę i uwydatniał jej to co miał 😳. I wtedy poczułem że coś do niej czuje...POV NIKOLA
Weszłam do auta kostka który odrazu się ze mną przywitał i odrazu zawitała w moich nozdrzach jego piękna perfuma, miałam do niej słabość..
Gdy byliśmy już w galeri nie raz przyłapałam Oliwiera kiedy patrzył się na moje piersi, nie powiem nie miałam z tym problemu ale jakoś tak po prostu mu zwracałam uwagę gdy to robił haha.
Wspólnie wybraliśmy mu kilka koszulek i spodenek które bardzo mi się podobały, na koniec spotkania Kostek zabrał nas do maczka gdzie zjedliśmy wspólnie jedzenie, potem Kostek odwiózł mnie do mieszkania a ja na pożegnanie pocałowałam go w policzek co chyba go zaskoczyło i spodobało mu się bo odrazu się zarumienił, pobiegłam do wejścia do mieszkania bo było trochę zimno. Resztę wieczoru spędziłam z Wika i opowiadaniu jej o spotkaniu, gdzie przyznałam się jej że chyba coś do niego czuje...kolejna część, mam nadzieję że się podoba 😍
950 słów.

CZYTASZ
niewidzialna nitka // Kostek
Romansa17- letniej Nikoli Bochnak życie towarzyskie się nie układało, a co jeżeli on to wkoncu zmieni?