POLSKI
Twój świat się rozrasta a mój się kurczy,
jak we mgle gubię potrzebne figury.
Nie dotyczy to nikogo innego,
tylko w ego swego zaptrzanego.Świat tak wygląda,
to nie zwyczaj.
Kiedy za drzwiami szybko znikam,
widzisz miejsce puste,
bez Hetmana.
A u twego boku jakaś Dama.
Co z tego wyniknie?
Co dalej będzie?
Może rozczarowanie?
Mat w zamyśle?
A może ma to się skończyć inaczej,
jak na zawołanie swe palce tracę.
Przesuwam bierkę,
i jasny jest szefc.
A jednak nie kończący ciągle koniec jest.
Bo król do króla się nie przytula,
to ulubiona zasada moja.
YOU ARE READING
Wiersze / Poems / Gedichte
PoetryŻadna opowieść, żadna książka. Wiersze. Wiersze, które przychodziły mi do głowy i nie chciały wyjść. Np. na lekcji. Głównie polskie, ale czasami też niemieckie. Moje odczucia.