Rozdział 11

32 1 3
                                    

*Po spotkaniu*

Spotkanie minęło dość spokojnie. O 18:50 byłam już w domu, nagle przyszło do mnie powiadomienie

Od: Nieznany
Shady, piszę trenerka Yamada. Jutro gramy mecz towarzyski o 15:30, za spóźnienie sto okrążeń wokół boiska. Spotykamy się obok boiska szkolnego.

Czyli jutro gramy mecz... świetnie moje plany muszą zostać przełożone.

*Następnego dnia pod autobusem*

-Wszyscy są?- zapytała chłodno trenerka

-tak!- odpowiedzieli wszyscy chórem

Pov: Keiko

-Keiko- powiedział mistrz- pamiętaj, że od tego meczu zależą losy wszystkich drużyn akademii... Dlatego nie zepsuj tego

-tak jest mistrzu, damy z siebie wszystko- odpowiedziałam po czym się oddaliłam, żeby powitać drużynę Raimona.

*Na boisku*

Próbowałam powstrzymać śmiech patrząc na ich zszokowane miny gdy widzieli nasze boisko. Gracze jedenastki Raimona zrobili szybką rozgrzewkę i zabrzmiał gwizdek na pierwszą połowę.

Pov: Nathan

Stresowałem się, z resztą jak wszyscy, w końcu nie codziennie gra się mecz towarzyski na gigantycznym boisku w gigantycznej akademii z drużyną, która nas pokonała dwa razy... To się nie skończy dobrze...

-Axel do ciebie- powiedział Eric podając piłkę do blondyna

-OGNISTE TORNADO- wykrzyczał Axel oddając strzał na bramkę.
Bramkarz przeciwników bez problemu złapał piłkę...

-Nie mamy z nimi żadnych szans- mruknąłem do siebie, naszczęście nikt tego nie słyszał.
W tym momencie muszę skupić się na odebraniu im piłki.

Narrator:

Mecz był pełen emocji, każda drużyna starała się wygrać, nie ma co się dziwić w końcu od tego meczu zależą losy obu drużyn

-Keiko do ciebie!- krzyknął Yuma podając do Blondynki

-brawurowy wślizg- powiedział bobby próbując odebrać Keiko piłkę

-w takim razie CIENISTY TUNEL- dziewczyna klasnęła dwa razy w dłonie i pojawił się mroczny tunel, którym przeszła wymijając Babby'ego.

Kapitanka drużyny Dark knight znalazła się pod bramką Raimon, i kopnęła piłkę krzycząc: "MROCZNY PAZUR"

-GOOOOOOL- krzyknął komentator po tym jak piłka wpadła do bramki.

W końcu Raimon przy piłce

-Nathan! musimy spróbować- krzyknęła Shady do chłopaka biegnącego obok

-Ale...

-Zaufaj mi!- przerwałam mu na co ten tylko kiwnął głową.

Drużyna Cienia | Inazuma ElevenOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz