8. Kiedy on się rumieni

476 9 17
                                    

Mark Evans / Endou Mamoru🥅

-------------------

Gdy skończyłaś dawać chłopakowi korki (Tak wiem większość rozdziałów z nim zaczyna się od korków ale ja naprawdę nie mam pomysłów na jakiś inny początek~autorka) strasznie lało więc Mark uznał, że nie będziesz wracać w takiej pogodzie do domu i przeczekasz deszcz u niego. Napisałaś do rodziców, że zostajesz u niego dłużej po czym wraz z brunetem zaczęliście myśleć co możecie robić. W końcu chłopak wpadł na pomysł.

- Może zagramy w twistera?

- W sumie spoko pomysł! - odparłaś z entuzjazmem.

Chłopak podszedł do szafy  wyjął grę po czym wspólnie ją rozłożyliście i zaczęliście grać.

Po około pół godziny grania byliście już zmęczeni wygibasami ale żadne z was nie chciało się poddać. Po kolejnych pięciu minutach chłopak odpuścił przez co oboje spadliście a ty na niego.

Gdy spojrzałaś na chłopaka jego twarz była cała czerwona.

- Zejdź ze mnie! - zawołał starając się odwrócić głowę.

- A jeśli nie to co? - zaczęłaś się z nim droczyć.

- No zejdź!

- A co z tego będę miała? - zapytałaś.

- Nie wiem! Mogę zagrać z tobą w piłkę! - zwołał próbując cię z siebie zrzucić ale zaparłaś się tak, że mimo iż był silniejszy to mu się to nie udało.

- Słaba oferta... - mruknęłaś chichocząc. - Chyba sobie jeszcze tak poleżę...

Chłopak zrobił się jeszcze bardziej czerwony. Zrobiło ci się go trochę szkoda więc po chwili namysłu dodałaś.

- Ale w sumie... Jak zrobisz ze mną ciasto to może zejdę.

- Okej! Możemy iść je upiec nawet teraz tylko zejdź!

Zaśmiałaś się i zeszłaś z niego. Chłopak powiedział, że ciasto upieczecie teraz więc resztę czasu spędziliście w kuchni.

-------------------

Axel Blaze / Gouenji Shuuya🔥

Twoja siostra chciała iść do Julii na noc. Nie miałaś planów tego dnia więc uznałaś, że wybierzesz się z nią. Gdy byłyście już u Axela dziewczynki poszły się bawić a ty poszłaś do pokoju chłopaka. Głównie graliście na konsoli lub w gry planszowe. Nie miałaś w planach zostawania u niego na noc ale blondyn cię o to poprosił gdy chciałaś już iść.

- [T.I]... No proszę... Co ci szkodzi?

- Ale ja nawet nie mam piżamy - mruknęłaś.

- No to ja ci dam ciuchy do spania i w ogóle no ale zostań.

- No niech ci będzie - odpowiedziałaś z uśmiechem.

- To chodź. Dam ci jakąś koszulkę i jakieś spodenki do spania.

- Okej.

Chłopak wyjął z szafy najmniejsze ubrania jakie posiadał i podał ci je. Poszłaś do łazienki się przebrać a gdy wróciłaś chłopak spojrzał na ciebie i zaczął się śmiać.

- | | Inazuma | Eleven | Preferencje | | -Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz