ROZDZIAŁ 12

44 7 3
                                    

Nie dochodziło do mnie co się stało godzinę wcześniej, siedziałam sobie na kanapie w salonie ale myślami byłam dalej na zewnątrz z Killerem. Lea mnie unikała, zdecydowanie się na mnie obraziła, wiec siedziałam samotnie na kanapie. Strasznie zaczęło mi sie nudzić wiec postanowiłam wyjść na zewnątrz zapalić i zamówić taksówkę. Największym problemem było znalezienie miejsca gdzie mogę się podziać, mój dom odpada bo jest Lilianna w domu. Usiadłam na schodach na zewnątrz myśląc. Nie dość że nie mam gdzie się podziać to jeszcze nie mam fajek poprostu cudownie. Zaczęłam się rozglądać a moje oczy napotkały na jakiegoś chłopaka, który mi się przyglądał.

—Czemu taka ładna dziewczyna nie bawi się, a siedzi sama na zewnątrz?

Usiadł obok mnie, patrząc się przed siebie.

—Jak nie chcesz mówić to spoko. Jestem Will.
— Ja Holly.-uśmiechnęłam się lekko.

Chłopak uśmiechnoł się i znów zaczoł patrzeć prosto przed siebie.

—Jesteś siostrą Xandra?
—Co zrobił, bo nie wiem czy się do niego przyznawać czy nie.-zaśmiałam się lekko.

Poczułam czyjeś spojrzenie na swoich plecach, ale nie obchodziło mnie to jakoś bardzo. Po chwili chłopak spojrzal na mnie i z uśmiechniętej miny zrobił się jakiś grymas, a ja poczułam ten dobrze mi już znany zapach wody kolońskiej.

—Siema stary. Sporo lat co?-powiedzial niepewnie Will
—Czego tu chcesz?

Usłyszałam zachrypnięty głos za sobą, który wywoływał u mnie dreszcze.

—Przyszedłem na urodziny kumpla.
—Nie jesteś już tu mile widziany, nie pamiętasz ?-odezwał się z jadem
—Si la amas, demuéstralo. Nunca la dejes sola por la noche.
—Gracias por el consejo, y ahora te aconsejo Spierdalać.

Will podniósł ręce w obronnym geście. Zrobiło mi się zimno strasznie w ręce.

—Niech może Holly zdecyduje czyje woli towarzystwo- powiedział zadowolony Will

Ja bez wachania wstałam i splotłam palce z jego palcami, czując uspokajające ciepło jego dłoni. Will westchnoł i zostawił nas samych.

— dobrze księżniczko zdecydowałaś.

Jest w nim coś. Może ten uśmiech, może oczy, a może fakt, że słucha kiedy mówię. Cokolwiek to jest, cholernie przyciąga.

Tłumaczenie:

(Si la amas, demuéstralo. Nunca la dejes sola por la noche— Jeśli ją kochasz, pokaż to. Nigdy nie zostawiaj jej samej w nocy.)

(Gracias por el consejo, y ahora te aconsejo- Dziękuję za radę, a teraz radzę Tobie)

KILLEROpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz