Siedziałam na kanapie w salonie rozmyślając. Cała sytuacja która zaszła męczyła mnie, zdałam sobie sprawę, że nie chce tam wracać czyli nie mam domu. Zastanawiałam się co dalej, męczyło mnie to i cholernie bolało, moja matka zawsze była dla mnie okrutna, ale tylko dla mnie z Xander się tylko kłóciła. Matt był jej zdaniem najgrzeczniejszy wiec najbardziej go lubiła. Nie można powiedzieć że kogokolwiek z naszej trójki kochała bo było by to najgorsze kłamstwo. Nate godzinę temu poszedł spać. Domek z zewnątrz wydawał się mały a posiada trzy sypialnie, w każdej łazienka oraz jedna łazienka przy kuchni, salon połączony z kuchnią. Piękne, cichce spokojne miejsce. Wyłączyłam film i skierowałam się na piętro żeby pójść do pokoju. Przebrałam się w piżamę i położyłam się spać czułam straszne zmęczenie.
🍀
Nie mogłam spać. Obudziłam się w środku nocy, cała spocona i przerażona. Często budziłam się w takim stanie, przeważnie po kłótni z matką. Musiałam sobie pomóc. Wzięłam kosmetyczkę z torebki idąc do łazienki, sięgnęłam żyletkę. Czy wiedziałam co robię ? Tak. Czy wiedziałam że nie powinnam? Tak. Ale tylko to mi pomagało się uspokoić. Płakałam.
Usłyszałam ciche pukanie do drzwi.—Co robisz? Wszystko okej?
Usłyszałam zmartwiony i zmęczony głos chłopaka. Otarłam łzy.
—Domyśl się
Nie miałam po co ukrywać jeśli zgadnie. Widział na własne oczy jak moja matka mnie niszczy i jak gnije przez nią w środku. Moje serce jest całe skaleczone i popękane, wiec co za różnica, wystarczająco widać po mnie.
—Odłóż żyletkę księżniczko.
Odłożyłam tak jak poprosił. Po chwili chłopak otworzył drzwi i wszedł do łazienki. Spojrzał na mnie i skierował się do szafki sięgając apteczkę. Opatrzył moje rany patrząc mi się w oczy.
—Nie rób tego więcej księżniczko. Następnym razem przyjdź do mnie.
Spojrzałam na chłopaka kiwając głową, chłopak się lekko uśmiechnoł i mnie podniósł. Zaniósł mnie do łóżka, przykrywając mnie kołdrą i kładąc się obok mnie.
—Będę przy tobie.
CZYTASZ
KILLER
ספרות נוערON - jeden z najgroźniejszych ludzi w całej Hiszpani ONA- uparta i zawzięta , może gdyby kogoś słuchała miała by łatwiej Dwójka ludzi z rożnych światów , a może nawet bardzo podobnych. Gdy życie płata figle na poczatku uważamy to za przeszkodę do...