~To się dzieje tak szybko~FANG X EDGAR ☆

《♧Ten dzień był inny♧》

Pov:Edgar
Po pierwszej lekcji wyszłem z klasy i skierowałem się na boisko żeby poszukać Leona bo obiecał mi oprowadzenie mnie po szkole chwile chodzenia po boisku znalazłem Leona.
–Wiesz co bo ja musze iść do dyrektora bo niby paliłem za szkołą.
–Aha to ja pójdę z kimś pogadaj to pa?
Leon poszedł do szkoły w stronę gabinetu dyrektora a ja oglądałem się za Fangiem ale nigdzie go nie było więc poszłem do Emz bo akurat była sama.
–Hejka Emz co tam u ciebie?
–Siemka Edgaruś u mnie wspaniałą ale jak tak na ciebie patrzę u ciebie chyba źle.
–No tak trochę się źle czuje i nigdzie nie widzę Fanga.–Czuje się naprawdę źle i jeszcze nigdzie nie ma mojego chłopaka ten dzień jest naprawdę zły.
–To może powinieneś się zwolnić z lekcji i może lepiej żeby colette dziś do ciebie nie przychodziła .
–Może i tak zrobię dzięki za radę to ja się zwolnię w sekretariacie ale najpierw znajdę colette żeby jej powiedzieć żeby dziś do mnie nie przychodziła.
–Nie szukaj jej napisałam jej już więc się nie martw i idź do domu ty mój Edgarku.
–Okej to ja już idę do kiedyś Emz.
Poszłem do sekretariatu i zwolniłem się z lekcji i poszłem powoli do domu kiedy weszłem do mojego domu zobaczyłem moją matkę.
–Edgar co ty tu robisz nie powinieneś być w szkole?
–No bo strasznie się źle czuje I zwolniłem się.
–Okej to może się idź połóż żebyś się lepiej poczuł.
Bez słowa poszłem do mojego pokoju i się położyłem i przykryłem kocem wziąłem telefon i zacząłem przeglądaç instagrama znaczy tak dokładnie zdjęcia Fanga minęły chyba cztery godziny i zacząłem odczuwać zmęczenie i poprostu zasnąłem.
Pov:Fang
Wybiegłem z klasy i zacząłem szukać wzrokiem po korytażu  ale gdy nigdy go nie widziałem więc pobiegłem na boisko i zacząłem go szukać lecz nigdzie go nie widziałem i po kilku minutach dzwonek wybił na lekcje więc na nie poszłem chodź bardzo chciałem znaleźć mojego chłopaka gdy wszyscy już byli w klasie a ja już siedziałem nagle Buster usiadł koło mnie a ja byłem bardzo dziwiony zły i miałem ochotę go udusić.
–Buster co ty tu kurwa robisz!?
–Siedzę koło mojego chłopaka.
–TY KURWA NIE JESTEŚ MOIM CHŁOPAKIEM!!!
–To czemu mnie przelizałeś?
–JA CIE NIE PRZELIZAŁEM TO TU PIERFOLONY IDIOTO!
–Jak tam uważasz kociaku.
–Ej gościu a ty nie masz dziewczyny.
–Mówiłem co, że z nią zerwałem i zakochałem się w tobie Fang.
–Weź proszę idź sobie nie chce cię widzieć.
–Okej to ja pójdę do Maisie i wogule pa.
Buster ma nie równo pod sufitem tak sobie myślę, że nie chce się już kolegować z Busterem chciałbym teraz znów wpatrywać się w mojego kochanego emoska ale go już nie ma od połowy lekcji martwie się o niego.
(SKIP TIME DO KOŃCA LEKCJI)
Gdy tylko dzwonek oznaczający koniec lekcji wybił zacząłem się pokować i szybko wyszłem z klasy pobiegłem przez korytarz prawie się wywracając już wybiegłem z szkoły i zacząłem się kierować do domu Edgara nie wiem czy Colette jest u niego ale mam to gdzieś gdy byłem już przy domu Edgara zapukałem do drzwi i chwile po tym Mama Edgara mi otworzyła.
–O Fang przyszłeś do Edgara?
–Tak mógłbym wejść?
–Tak jasne Edgar jest w pokoju.
Weszłem do domu mojego chłopaka zdjąłem buty i poszłem do pokoju Edgara kiedy weszłem do jego pokoju Edgar spał z telefonem w dłoni i słuchawkami ja podeszłem do niego i usiadłem koło niego tak chwilę wpatrywałem się na niego i wygląda tak słodko więc go pocałowałem w czoło i położyłem się koło niego i go przytuliłem a on po chwili się obudził.
–Fang co ty tu robisz?
–Tęskniłem za tobą i Martwiłem się bo nie było cię na reszcie lekcji.
–Ja też za tobą tęskniłem zwolniłem się z lekcji bo się źle czuje.
–Ojeju ty mój Edgarku mogę ci w czymś pomuc?
–Strasznie się źle czuje i chyba nie pójdę do szkoły przez ten tydzień.
–To ja chyba zostane z tobą w domu bo ja bez ciebie nie pójdę.
–Nie Fang moją matka nie pozwoli mi żebyś był u mnie przez tydzień.
–Ja to załatwię porozmawiam z twoją mamą ona mnie lubi tak mi się zdaje.
–To chyba nie jest dobry pomysł.
–No tak ale warto spróbować.
–To idziemy razem.
–Z tobą zawsze i wszędzie.
Poszliśmy do kuchni bo tak właśnie siedzi mama Edgara gdy już byliśmy w kuchni podszedliśmy do jego mamy.
–O chłopcy coś potrzebujecie?
–Dzień dobry pani czy bym mógł zostać z Edgarem przez ten tydzień w domu i się nim zopiekuje?
–Oczywiście może w końcu zmienisz podejście Edgara do świata.
–Mamo weź przestań tak mówić przy moim koledze.
–Dobrze.
Pov:Edgar
Boże czy moja matka musi mnie zawstydzać przed moim chłopakiem ale serio to jest cud, że ona się zgodziła szybo zabrałem mojego Fanga do pokoju ja gdy weszliśmy zaczęło mi się kręcić w głowie więc zacząłem iść do łóżka żeby się położyć ale gdy tylko zrobiłem dwa kroki zemdlałem i padłem prosto przed łóżkiem przed tym tylko pamiętam jak Fang zaczął krzyczeć moje imię i mnie łapać bo już powoli leciałem na podłogę . Obudziłem się w swoim łóżku przy mnie siedzał Fang cały w łzach jak tylko zobaczył, że się obudziłem przytulił mnie i jeszcze bardziej się rozpłakał.
–Co się stało? Czemu płaczesz?
–Bo się o ciebie martwię i jesteś moim kochanym chłopakiem.
–Ja też cię kocham kociaku wiesz, że nic mi już nie jest.
–Ale i tak się o ciebie martwieeeee!
–Już dobrze chcesz się położyć koło mnie?
–Z wielką przyjemnością.
Fang położył się koło mnie i wtulił się w mój tors.
–Fang chcesz obejrzeć jakiś film.
–Tak kociaczku to co chcesz oglądać?
–Nie wiem jakiś horror lub coś innego?
–To horror?
–Okej to horror.
Wyjąłem tableta z szafki nocnej i włączyłem netflixa a Fang wybrał jakiś horror bo ja nie wiedziałem co wybrać kiedy zaczął się film zacząłem się przytulać do Fanga po około 30 minutach ja już się bałem i wtuliłem się tak do mojego chłopaka aż zajęły mnie boleć ręce cały czas i podskakiwałem bo się bałem ale jakoś po jakimś czasie zrobiłem się senny.
–Eh Fang bo jestem zmęczony jak chcesz możesz iść spać albo jeszcze oglądać ale ja idę spać.
–To ja pójdę razem z tobą spać bo  w sumie też jestem zmęczony.
–Okej to dobranoc.
–Dobranoc misiaczku.
Fang pocałował mnie w usta i poszliśmy po chwili wtuleni w siebie zasnąłem i on też.

______________________________________
1059 SŁÓW

SORKI ZA TO, ŻE TA CZĘŚĆ JEST TAKA BEZ SENSU ALE MYŚLE, ŻE SIĘ TO ROZKRĘCI MOŻECIE PISAĆ PROPOZYCJE DO KOLEJNEJ CZĘŚCI BĘDZIE MI BARDZO MIŁY JAK ZOSTAWICIE GWIAZDECZKĘ.