☆~Dzień w szkole~☆

83 3 4
                                    

Pov:Edgar
(Wtorek)
Obudziłem się i wziąłem telefon do ręki żeby zobaczyć która godzina jest 6:02 postanowiłem, że jeszcze sobie poleżę i popisze z Busterem bo wczoraj nie mógł bo musiał coś zrobić zimne ale okej.
●~Edi~●
–Hej Buster to dziś bo szkole pójdziemy może z chesterem do mnie lub ciebie i się tap poznacie?
$~Buster~$
–Jasne to u ciebie?
●~Edi~●
–Oczywiście to widzimy się.
Wstałem z ciepłej pościeli i poszłem się przebrać wziąłem jakąś czarną bluzkę z jakimś nadrukiem czaszki jakiś szerokie spodnie też czarne z łańcuchem oraz założyłem czerwoną kamizelkę z różnymi naszywkami które zrobiła mi Colette (Colette to moje bff 😘💅) jest już 7:13 tak tak długo się przebieram, szybko pobiegłem do łazienki żeby się pomalować i obmyć tważ, gdy się pomalowałem poszłem do pokoju zabrałem plecak telefon, rękawiczki, słuchawki i poszłem do szkoły słuchając muzyki w połowie drogi Colette do mnie podbiegła bo mieszka nie daleko mnie i czasem widzimy się w drodze do tej patologi.
–Kogo ja tu widzę czy to mój ulubiony gej!
–Oo Colette hejcia co tam u cb?
–Git ale dość o mnie co tam między tobą a tym hot kung fu kociakiem.😏
–No ostatnio byłem u Fanga i.....
–Ruchaliście się no nie gadaj!
–No tak bym to mógł ująć.
–Edgarku jestem z ciebie dumna myślałam, że nikogo nie znajdziesz.😭
–Oo Colette jesteś taka dziwna ale również kochana.
Colette mnie przytuliła tak mocno aż mi chyba coś przestawiła.😰
–C-Colette puść mnie bo za chwilę coś mi zrobisz.
–Ohh sorki nie wiedziałam, że mam aż tyle siły.
–Spoko to teraz może dalej idźmy do budy?
–Spoczko ale czekaj czy to nie ten twój kici kociak Fang.
Fang podbiegł do nas z lekką zazdrością w oczach.
–Ohh hejcia Edgi może przedstawisz mi twojej przyjaciółce.
–Cześć Fang to jest Colette.
–Hejcia Fang od dawna chciałam cię poznać tak dużo o tobie słyszałam.
–Kurawa Colette zamknij mordę w końcu!
–O Edgar opowiadasz o mnie swojej kolerzance no powiem podniecające.
–Nie ja nic nie mówiłem jej o tobie ona kłamie!
–Dobra nie musisz mi się tłumaczyć teraz idźmy bo zaraz się spuźnimi.
–Okejka.
Poszliśmy w trójkę do szkoły rozmawiając o różnych żeczach.
(SKIP TIME DO PIERWSZEJ LEKCJI)
Weszliśmy do klasy zajęliśmy ostatnie ławki z Fangiem żebyśmy mogli gadać ale jak byśmy usiedli w pierwszej ławce to i tak ta ulana kurwa by nas nie słyszała bo jest głucha i ślepa.
–Ej Edi chciałbyś może pójść do mnie po lekcjach i byśmy się trochę znów pobawili?😏
–Chciałbym ale dziś po lekcjach idę z Busterem i Chesterem do mnie i będziemy gadali i może grali w jakiś planszówki.
–Ojoj to może kiedy indziej?
–Dobrze.
Gadaliśmy przez całą lekcje aż dzwonek zadzwonił a ja poszłem do Chestera żeby powiedzieć mu, że jeszcze jedna osoba.
–Hejcia Czesiu dziś dołączy do nas jeszcze jedna osoba.
–Zajebiście bomba a kto to taki?
–Buster z innej klasy ale jest okej.
–To fanie nie mogę się doczekać aż się spotkamy.
–Ja też nie mogę się doczekać.
–A tak wogule to masz kogoś na oko tak tylko pytam?
–No mam już kogoś i jesteśmy razem.
–Serio opowiedz mi o nim wszystko chce wiedzieć wszystooo!!!
–Może powiem ci wszystko jak będziemy u mnie?
–Spoczko ale to teraz jeszcze bardziej się nie mogę doczekać.
–No musisz wytrzymać jakoś.
–NIE WYTRZYMAMMM!!!
–MUSISZ WYTRZYMAĆ!!!
–Ej dobra lepiej się nie wydzierajmy bo ludze się na nas patrzą.
–No dobra.
DZWIĘK DZWONKA NA LEKCJE
–Może pójdziemy na lekcje?
–Tak dobry pomysł.
Poszliśmy na lekcje teraz jebana gegra kurwa ta baba jest taka stara i wredna ale dość gadanie usiadłem przy biurku lekcja się rozpoczęła jak zawsze Fang siedzi koło mnie i próbuje do mnie zagadać ale nie chce mieć problemów akurat na tym przedmiocie bo wychodzi mi okrągła dwuja a nie chcę mieć jedynki na koniec ta baba kilka razy brała mnie do odpowiedzi kurwa to baba się na mnie uwzieła ale dobrze, że już się te tortury skończyły teraz jest w-f też nie za fajnie ale lepsze niż gegra poszłem do przebieralni wszyscy już tam byli i już wszyscy prawie wyszli byłem ja Fang, Sendy, El primo, i ktoś jeszcze ale nie znam ich tak do końca, zmieniłem buty spodnie wszyscy wyszli z przebieralni ale Fang jeszcze został gdy ściągnąłem koszulkę a Fang podszedł do mnie i objął moją talię.
–Fang co ty kurwa robisz ja się przebieram!
–Wiem ale wyglądasz tak słodko, że aż się nie mogłem powstrzymać.
–Okej ale teraz muszę się przebrać.
–Dobra to ja idę na salę.
–Pa.
–Pa pa kociaku.
Fang poszedł na salę a ja założyłem koszulkę i też poszłem na salę pan kazał nam biegać pięć kułek więc zacząłem biegać lubię biegać czuje wtedy, że jestem wolny ale tylko wtedy kiedy jestem sam w np lesie lub nad jeziorem po około 5 minutach wszyscy zkończyli biegać i pan powiedzał, że będziemy grać w piłkę i, że to ja mam iść po piłkę zgodziłem się bo czemu nie pobiegłem do składzika tak gdzie jest cały sprzęt do w-f i jeszcze miotły, szmaty, płyny ale nie do picia szkoda weszłem do pomieszczenia zapaliłem światło i zoczałyłem.
–KURWA MAĆ TY PIERDOLONY IDIOTO!!!(Mina Wdgara po zapaleniu światła 🙂😐🤨😟😨😰😱tak było nie zmyślam )

_______________________________________
870 słów

Pozdrawiam ludzi którzy czytają to gówno 😘✌🏿

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Mar 28 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

~To się dzieje tak szybko~FANG X EDGAR ☆Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz