Rozdzial 9

0 0 0
                                    

TATIANA

Minoł już prawie miesiąc a ja nadal nic nie pamiętam ślub przesunęliśmy o miesiąc z nadzieja że cokolwiek sobie przypomnę ale lipa nic dziś jadę do brata Jurij ostatnio dziwnie się zachowuje jakby chciał mi cos powiedzieć ale ciągle milknie nie wiem o co chodzi ale wiem jedno to co chce powiedzieć może pomóc odzyskać mi pamięć. Jedziemy we dwoje samochodem w totalnej ciszy

 - Jurij powiesz wreszcie o co chodzi?

 - słucham? Udaje ze nie rozumie o co pytam ale widzę że jednak wie

 - wiem że coś chcesz mi powiedzieć ale ciągle się zacinasz albo ucisza cie Olgierd. powiedz o co chodzi. Zatrzymuje się na poboczu, szybko Przysuwa się do mnie całując czule odsuwa się

- to to właśnie chciałem Ci powiedzieć. Milcze gapiąc się na niego

- chcesz mi powiedzieć ze boże ja zdradzałam Grigorija? Zakrywam rękami twarz a on wzdycha

 - tak nie chciałaś wyjść za niego, mieliśmy układ seks bez zobowiązań my nigdy nie moglibyśmy być razem nie ta hierarchia.

- o kurwa...mowie i odwracam głowę w stronę okna a on jedzie dalej docieramy do domu brata jakoś dziwnie się tu czuje ale mimo to lubię tu być Jurij zostaje z chłopakami na polu a ja wchodzę do środka idę do kuchni i robię kawę gdy wchodzi jakiś chłopak dziwny dreszcz przebiega po moich plecach ale on się uśmiecha i podchodzi blisko  a blisko

 - witaj kuzyneczko w domu. I cmoka mnie w usta gapie się na niego szeroko otwartymi oczami a gdy nic się nie odzywam łapie mnie mocno za szyje i syczy tuż przy moim uchu

 - już nie udawaj wiem ze doskonale mnie pamiętasz.

 - co? Kim ty jesteś? Pytam cicho a on mocniej mnie dociska ze brakuje mi oddechu

- jesteś tylko moja! Tylko moja! Syczy za raz odpłynę i w tym momencie cos mi błyska słyszę te słowa w głowie słyszę moja odpowiedź która powtarzam

 - Sergio udusisz mnie. Mowie ledwo co a on mnie puszcza upadam na ziemie próbuje złapać oddech a on kuca przy mnie i uśmiecha się krzywo

 - wiedziałem ze mnie pamiętasz. Jesteś moja! nie pozwolę mu żeby mi ciebie zabrał. Nikt cię nie uratuje ode mnie. Lapie mnie za szczenne Przysowa się bardzo blisko

- pomogę ci wszystko sobie przypomnieć cały wasz plan. Nie możesz już zrezygnować za daleko doszłaś. Puszcza  mnie i znika mam chyba dejavu już to się wydarzyło już mnie dusił nie umiem wstać za dużo pamiętam go,  pamiętam Sergia ale nic poza tym musze się dowiedzieć co to za plan wpadam do pokoju ojca i zaczynam grzebać w papierach przeglądam wszystko uważnie licząc że coś tu znajdę coś co pomóż mi odzyskać pamięć. przewalam papiery  I jestem w szoku umiem Angielski wszystko rozumiem co pisze znajduje teczkę podpisana” Tatia! " otwieram i bum wszystko wraca przypominam sobie wszystkie rozmowy z ojcem i to ze będę kimś Będę na szczycie będę pierwsza kobieta na czele mafii. Ale teraz mam lepszy pomysł nic nie pamiętam i tak zostanie będzie bardziej wiarygodnie w fazie końcowej. Chowam szybko dokumenty a teczkę zabieram ze sobą i wrzucam pod kominek patrzę jak plan właśnie spłonął jedyny dowód tego co planuje... Uśmiecham się patrząc w ogień a za sobą słyszę glos Sergia

 - pomogłem prawda?

 - o co ci chodzi? Pyta udając głupią

- jesteś dobra ale ja nie jestem debilem myślisz ze nie wiem co było w tej teczce? Odwracam się do niego i uśmiecham szeroko mówiąc

 - jesteś nienormalny nigdy nie będziemy razem. Jesteśmy rodzina.

 - mylisz się już jesteś moja! Podchodzę do niego patrzę mu prosto w oczy

Królowa Śmierci. plan idealny Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz