[ 𝐒𝐢𝐥𝐞𝐧𝐜𝐞 ] ~ 𝑺𝒖𝒏𝒌𝒊 ~♡

•°•°Hobi°•°•

Znów w szkole.Na lekcji siedziałem, za jakąd dziewczyną.Ta tylko co chwilę odwracała się, tu coś jej spadło, tam coś mówiła do mnie.Typowa tapeciara, nie dziwie się, że jestem gejem.

Dzwonek zadzwonił jakieś piętnaście minut później jak blondyna przestała się kręcić.Odrazu wyszedłem z sali, szukając starszego wzrokiem na korytarzu.

Nigdzie go nie było.Nie przyszedł do szkoły? Zastanawiałem się, z tego wyciągnęła mnie Wonyoung.Boże święty, za co?

- Hej Niki - powiedziała z tym swoim przesłodzonym uśmiechem.

- Czego? - zapytałem, nie wzruszony.

- Wiesz, w czwartek jest impreza.Może wpadniesz? - zapytała.

- Hm, dobra.Ale jak zaprosisz Sunoo - postawiłem warunek.

Laska stała i patrzyła na mnie z zdziwieniem.Uśmiechnęła się.

- No okej, ale przyjdziesz? - upewniła się.

- Ta - odpowiedziałem i odwróciłem głowę w kierunku sali od wf.

Wychodził z niej Sunoo, cały zmęczony.Obok niego szedł Hobi.Czemu oni idą obok siebie? Czemu się śmieją? Czy ja jestem zazdrosny? Tak, nie, może.
Zeskanowałem oby dwóch chłopaków wzrokiem.Młodszy nawet mi w oczy nie spojrzał, tylko poszedł za Hobim...Cios w serce.Może Konon miała rację? Lubię go?

Odwróciłem się i jak najszybciej wróciłem do sali.Zacząłem się zastanawiać, czemu tak świetnie dogaduje się z Hobim.

Tak długo myślałem, że nie załważyłem tej tapeciary z przodu, gapiła się na mnie.To przerażające.

- Oppa - zaczełą.

No coś we mnie strzeliło.Spojrzałem na nią jak na debilke.

- Ciebie powaliło? - zapytałem grzecznie.

- Ale co? - zaczęła się pytać.

- Gówno - odpowiedziałem i odwórciłem wzrok.

Blondyna przez resztę dnia nawet na mnie nie spojrzała.Boże, jak cudownie.

Krótszy rozdział sigmy, ale nie chciało mi się XD Teraz mam dużo nauki 😭 (to nie tak że przed chwilą byłam na dworze)

Plus piłam kwave...nie polecam bo tym ćwiczyć.Takie słodkie i mdłe.

ALE MAM POMYSŁ NA NASTĘPNY ROZDZIAŁ (będzie się działo🥰)