Część 17 +18

912 26 1
                                    

Mam nadzieję, że napiszecie mi, czy niespodzianka na Zająca się podoba 🐰


Był późny wieczór. Marta siedziała u siebie w pokoju szykując się do spania. Gdy wtem usłyszała dziwny odgłos spadania. "Pewnie Merkury zrzucił miskę z blatu jak zawsze" pomyślała i ruszyła w stronę kuchni. Kiedy jednak wyszła w pokoju zauważyła, że drzwi u Harry'ego są lekko uchylone. Niepewnie zajrzała do środka. Mężczyzna siedział po środku łóżka bez koszulki i przy lampce nocnej czytał książkę.

-Co się stało, księżniczko? - zapytał jednak Marta nie odpowiedziała. Była zbyt zajęta podziwianiem go. Harry w półmroku wyglądał bardzo przystojnie. Cienie podkreślały rysy jego twarzy a urodu dodawały mu rozczochrane włosy.

Dziewczyna ruszyła w jego kierunku, idąc do niego po łóżku. Usiadła do niego przodem na jego kolanach, mając twarz bardzo blisko jego. Spojrzała mu głęboko w oczy i dotkęła palcem  linii żuchwy mężczyzny.

-Kocham cię, tatusiu - wyszeptała, po czym zbliżyła niepewnie swoje usta do jego. Poczuła na swych wargach delikatny pocałunek. ICH pierwszy pocałunek. Chłopak złapał ją z dwóch stron delikatnie za głowę i pogłębił go. Czuła się jak w raju. Jej ciało przeszedł dreszcz podiecenia. 

-Tatusiu? -zapytała niepewnie.

-Tak, kochanie? 

-Chcę się z tobą kochać - powiedziała i pocałowała go zachłannie.

Mężczyzna zaczął ściągać z niej koszulkę i odrzucił ją na bok. Przycisnął ją do siebie i zaczął dotykać jej pleców od lini szyi po pośladki. Delikatnie wsunął dłonie pod gumkę od jej spodenek i niezdarnie pomógł jej zdjąć je - najpierw z jednej, potem z drugiej nogi. Wrócił opuszkami palców do jej ciała, a ustami objął jej sutek. Całował jej piersi raz po razie, chciał je poznać w każdym calu. Jego dłonie dotykału skóry jej jędrnych pośladków. Marta zaczęła się poruszać coraz szybciej przyciągając głowę mężczyzny do swoich piersi. Jego pieszczoty sprawiały jej wiele przyjemniści.

Gdy pozbyli się jego spodni dziewczyna poczuła jego twardą męskość przy swoim kroczu. Harry parząc jej głęboko w oczy, ręką nakierował się na jej wejście, poczym pomógł jej biodrom zrobić ten pierwszy ruch. Dziewczyna odchyliła głowę do tyłu robiąc głęboki wdech. Harry czekał, aż przyzwyczai się do tego nowego uczucia i gdy była gotowa powoli zaczęli się wspólnie poruszać. Kochali się, aż w kończu Marta opadła w ramiona swego kochanka, twarz przyciskając do jego torsu. Spoceni i szczęśliwi leżeli razem wpatrując się w swoje twarze znajdujące się w półmroku. 

Wtedy Harry zaczął ją lizać po twarzy...

-Harry? Harry! - krzyknęła zaskoczona po czym otworzyła oczy. 

Z wrażenia usiadła, aż na łóżku. Tylko nie Harry'ego, ale swoim! A obok znajdował się nie kto inny, a Maks, który lizał ją po twarzy. "Czyli to mi się tylko śniło" pomyślała i poczuła jak na jej twarzy zawitał pons. Pogłaskała psa i poszła się ubrać i znalazła Harry'ego w kuchni.

Przygryzła wargę i postanowiła podejść do niego po cichu. W radiu leciała spokojna muzyka. Harry kroił coś na blacie. 

Marta położyła mu delikatnie dłoń na lędźwiach, z palcami skierowanymi w stronę podłogi. Mężczyzna uśmiechnął się do niej przez ramię, lecz zanim zdążył cokolwiek powoedzieć zjechała dłonią na jego pupę. 

Następnie wspięła się na palce i opierając mi brodę na ramieniu szepnęła mu do ucha:

- Tatusiu, naucz mnie seksu.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Mar 29 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Daddy's baby - Harry StylesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz