Rozdział 11

98 3 3
                                        

Mama: Wiem , że to ciężkie ale tata cię odbiera z szpitala, proszę bądź miła i nie rób nic głupiego.
Co jest.
Mój ojciec miała mnie odebrać z szpitala ? Mój ojciec ? Który nas bił ? Który wpędził mamę do szpitala ? I przez którego pocałowałam Ethana?
Wiadomość mamy zostawiłam bez odpowiedzi. Wiedziała , że się go boję Ale musiała. Musiała
- Dzień dobry , ja po córkę - Powiedział mój ojciec.
Wstałam i wzięłam torby.
Wyszłam szybkim krokiem bo nie chciałam żeby zobaczył mojej miny.
- Poczekaj ! - krzyknął biegnąc za mną.
Odwróciłam się do niego a on zrobił minę jakby zaraz miał lecieć na kosmos.
- Który pajac kazał ci się odchudzać ?
Zamurowało mnie.
- Nie chce o tym gadać. - Powiedziałam gdy nagle mój telefon zawibrował.
Julia: jedziemy nad jezioro dziś wyszłaś dawaj chodź. Proszę. Ps nie będzie Susi ale będzie Ethan z tą blondi.
Boże.
- Mogę twój samochód ..? - zapytałam nią pewnie.
- Co ? - zaśmiał się - Masz kluczyki. Zepsujesz odkupujesz.
Zaśmiałam się.
Wzięłam od taty klucze i wsiadłam do auta. Podjechałam pod dom juli która wzięła mi swoje rzeczy za to ja kochałam.
- Stara jaki crigne. Stalkuje se jakiegoś hociaka n instagramie i polubiłam jego fotkę z przed pięciu lat .. i napisał do mnie. Ale ja mu na to , że ty mu polubiłaś bo zabrałaś mi telefon. Nie bądź zła.
Wybuchłam śmiechem
Jak jej nie kochać ?
- Dobra stara jedziemy włączaj radio ! - krzyknęła i puściła muzykę na maksa.
Julia i ja śpiewałyśmy na cały głos słowa tej piosenki :
Girl , I love you more than myself you should know i'd give up anything for you.
A potem znów kolejna piosenka.
I Watch the moon let it run my mood can't stop thinking of you.
Śpiewałyśmy tak w kółko różne piosenki i się śmiałyśmy.
- JESTEŚMY ! - wykrzyczała.
Faktycznie byłyśmy już na miejscu ściszyłam muzykę gdy zobaczyłam Katie całującą Ethana. Kurde.
Wysiadłam z auta autentycznie zrobiło mi się słabo jak Ethan na mnie spojrzał. Katie jak zwykle się uśmiechała.
- Jak chcesz możemy sobie pojechać gdzieś indziej ? - Szepnęła mi Julia do ucha.
To było kochane chciał wszystko rzucić dla mnie.
- Nie , dzięki.
Pokręciła głową.
- Dobra idziemy do swoich pokoi. Więc tak Julia z Joe , Katie z Jonson'em , Sophii z Ethanem, Candy z Piter'em.
- Ale ja chcę z moim Ethanem a nie , że jakaś baba będzie mieszkać z moim chłopakiem.
Boże tutaj się zgadza.
- Katie , kochanie mam to w dupie - Powiedział groźnie jakiś chłopka nie znałam go ale dobrze jej tak.
Przewróciła oczami ale ostatecznie poszła z chłopkiem do pokoju.
- No to .. mamy razem pokój.
- Nie , nie mamy.
- Mamy.
- Ale śpisz na podłodze. - Powiedziałam wchodząc do pokoju.
- Nie , ty też nie więc najwidoczniej śpimy razem a jak jest w książkach jedno łóżko , kochanie.
O boże. Jak mnie nazwał.
Nie odpowiedziałam na ten komentarz.
Położyłam się na łóżku a on obok mnie. Idź proszę.
- Idę na dwór nie idź za mnie , proszę. - Powiedziałam gdy mój głos pękał, niestety to zauważył , ponieważ wstał i położył dłoń na kim ramieniu żeby mnie odwrócić, przypomniało mi się wszystko, jak bardzo mnie zranił.
- Co się dzieje ? Sophii wiem , że nie jesteśmy w najlepszej relacji ale powiedz.
Przymknęłam oczy
- Sophii , proszę.
- Boże chodzi o ciebie , dobra ? Mamy skomplikowaną relacje a teraz mamy spać razem w dodatku jesteś z Katie , mamy razem korki i prawdopodobnie coś do ciebie czuje bo jestem cholernie zazdrosna gdy ona cię całuję a ty nie masz nic przeciwko temu , zadowolony ?! - Wykrzyczałam płacząc. Teraz do mnie dotarło co powiedziałam. Ethan patrzył na mnie jak na ducha.
- Sophii .. jestem z nią bo nie chcę cię naciągać ona ma mi dać pieniądze skłamałem , że moja mama jest chora i potrzebuje pieniędzy wiem , że zrobiłem źle i przepraszam ale chcę żebyś była bezpieczna i szczerze to cię kocham i to w cholerę ale proszę nie bądź zazdrosna ona dla mnie nic nie znaczy , jasne ? - Powiedział i pocałował mnie w nos.
Co tu się dzieje ?
Odszedł ode mnie a ja nie mogłam złapać oddechu. Musiałam wyjść teraz.
Wyszłam na zewnątrz a jakbym miała szczęście to jej by tu nie było.
- Prawda boli , że Ethan cię nie chce ? O jejku jaka szkoda - Powiedziała tak chamsko , że rozmyślałam żeby jej nie przywalić.
- I tak Ethan cię zostawi.
- Kto pytał ?
- Twój słoń - Odpowiedziałam oschle.
- Nie mam słonia.
- Kto pytał ?
I w tym momencie stało się coś czego bym się po niej spodziewała dziewczyna uderzyła mnie tak mocno , tak boleśnie , że przez chwilę miałam mroczki przed oczami.
Zamiast coś powiedzieć szybko wstałam i ruszyłam do łazienki. Policzek spuchł mi do tego stanu , że zrobił się fioletowy.
- kto ? - Powiedział dobre znany mi głos.
- Co ?
- Kto ci to zrobił ?
- Katie - Powiedziałam przykładając sobie lód.
Ethan szybko wyszedł z łazienki w której znajdowałam się ja i ruszył w jej stronę , dobrze nie słyszałam ich rozmowy ale coś słyszałam jak Katie się drze , że Ethan staje po mojej stronie z jednej strony było to w jakimś sensie kochane a w drugim kompletnie nie wiedziałam co takiego dzisiaj jest , że moje życie odwróciło się o sto osiemdziesiąt stopni. Ethan mi wyznał , że jest z Katie bo chce od niej kasę a teraz się z nią kłóci bo mnie uderzyła a nasze dwa dni temu dowiedziałam się , że moja dawna najlepsza przyjaciółka przespała się z chłopakiem który wprowadził mnie w zaburzenia odżywiania. Jeśli ktoś mi kiedyś powie , że jego życie jest skomplikowane to go wyśmieje. Moja telefon zawibrował a ja nie wiedziałam kto to.
Susi : Proszę , porozmawiaj ze mną błagam wiem , że zrobiłam źle i chcę to naprawić ale wiem , że nie chcesz ze mną gadać więc wytłumaczę ci to wszystko tu. Zaczęło się od tego kiedy Leo wpakował cię w kompleksy i naprawdę go nie lubiłam ale miałam pomysł żeby odegrać się na nim za ciebie miałam zadanie żeby go w sobie rozkochać i w tedy powiedzieć mu jaki jest zły ale nie wiedziałam , że posunie się do tego. Naprawdę cię przepraszam wiem , że to nie najlepszy czas w twoim życiu u wiem , że naprawdę na robiłam i wiem , że twoja najlepsza przyjaciółka jest Julia bo zamiast mnie ona było obok ciebie , proszę tylko żebyś uważała. Kocham cię pamiętaj.
Tak tą wiadomość zwaliła mnie z nóg jak mogła zrobić coś takiego i jeszcze mówić , że to dla mnie ?

The worst liesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz