Adrian wyszedł z mieszkania i skierował się do kawiarni, w której umówił się z Kornelią. Nie mógł się doczekać, aż ją zobaczy.
Po drodze kupił jej ulubione kwiaty - czerwone róże. Gdy wszedł do kawiarni, ujrzał ją siedzącą przy stoliku w kącie. Wyglądała pięknie w sukience w kolorze błękitnego nieba.
Adrian podszedł do niej i pocałował ją delikatnie w policzek.
"Dobrze cię widzieć" - powiedział.
" Ciebie też" - odpowiedziała Kornelia z uśmiechem.
Usiedli przy stoliku i zamówili kawę. Rozmawiali o wszystkim i o niczym, ciesząc się swoim towarzystwem.
Po kawie Adrian zaproponował Kornelii spacer po parku. Wzięli się za ręce i wyszli z kawiarni.
Park był pełen ludzi, którzy spacerowali, jeździli na rowerach i bawili się z dziećmi. Adrian i Kornelia spacerowali alejkami, trzymając się za ręce i rozmawiając o swoich planach na przyszłość.
Adrian czuł się szczęśliwszy niż kiedykolwiek wcześniej. Wiedział, że Kornelia jest miłością jego życia i że chce spędzić z nią resztę swojego życia.
W miarę jak spacerowali, Adrian i Kornelia zbliżali się do pięknego jeziora. Nad brzegiem jeziora znajdowała się ławka, na której usiedli.
Siedzieli w milczeniu, ciesząc się spokojem i pięknem otoczenia. Słońce powoli zachodziło, rzucając ciepłe światło na jezioro.
Adrian objął Kornelię ramieniem i przyciągnął ją do siebie. Spojrzał jej głęboko w oczy i powiedział:
"Kornelio, kocham cię. Wyjdziesz za mnie?"
Kornelia uśmiechnęła się i łzy szczęścia spłynęły po jej policzkach.
"Tak, Adrianie, wyjdę za ciebie" - powiedziała.
Adrian pocałował ją namiętnie, a następnie wyjął z kieszeni małe, aksamitne pudełeczko. Otworzył je, ukazując piękny pierścionek z brylantem.
"To dla ciebie" - powiedział.
Kornelia wzięła pierścionek i założyła go na palec. Pasował idealnie.
"Dziękuję ci, Adrianie" - powiedziała. "To najpiękniejszy pierścionek, jaki kiedykolwiek widziałam".
Siedzieli na ławce jeszcze przez jakiś czas, ciesząc się swoim szczęściem. Słońce zaszło, a niebo rozświetliły gwiazdy.
Adrian i Kornelia wiedzieli, że znaleźli miłość swojego życia. Byli przeznaczeni, by być razem, i nie mogli się doczekać, aby spędzić resztę swojego życia w miłości i szczęściu.