Janek siedział w swoim pokoju i rozmyślał o wyścigach. Uwielbiał prędkość i rywalizację, ale wiedział, że wyścigi są niebezpieczne.
- Czy jestem wystarczająco dobry, żeby ścigać się? - zapytał sam siebie.
Janek wiedział, że jeśli chce wystartować w wyścigu, będzie musiał ciężko trenować. Musiałby także znaleźć odpowiedni samochód i zespół, który go wesprze.
- Może powinienem spróbować? - pomyślał. - To moje marzenie.
Janek wstał i podszedł do okna. Spojrzał na ulicę i zobaczył kilka szybkich samochodów. Poczuł przypływ adrenaliny.
- Tak, spróbuję - powiedział głośno.
Janek był podekscytowany i przerażony jednocześnie. Wiedział, że to będzie trudne, ale był gotowy podjąć wyzwanie.
Janek wyszedł z domu, ubrał się i wsiadł do samochodu, który dostał. Pędził co sił do Adama na tor, żeby zapytać, czy może wystartować w wyścigu.
Po dotarciu na tor Janek znalazł Adama i od razu zadał mu pytanie:
- Adam, czy mogę wystartować w wyścigu?
Adam spojrzał na Janka i uśmiechnął się.
- Oczywiście, że możesz - powiedział. - Jesteś dobrym kierowcą i wiem, że masz to, czego potrzeba, żeby wygrać.
Janek był podekscytowany i wdzięczny. Wiedział, że to będzie trudne wyzwanie, ale był gotowy je podjąć.
- Dziękuję, Adam - powiedział. - Nie zawiodę cię.
Janek i Adam spędzili resztę dnia na przygotowaniach do wyścigu. Janek ćwiczył jazdę na torze, a Adam udzielał mu wskazówek i rad.
Kiedy nadszedł dzień wyścigu, Janek był gotowy. Był podekscytowany i pewny siebie. Wiedział, że ma to, czego potrzeba, żeby wygrać.
Ubrany w swój kombinezon i kask.
Kombinezon wyścigowy Janka był wykonany z lekkiego i wytrzymałego materiału, który chronił go przed ogniem i uderzeniami. Był również wyposażony w system HANS (Head and Neck Support), który chronił jego głowę i szyję w przypadku wypadku.
Kombinezon był w kolorze czarnym z czerwonymi i białymi pasami. Na piersi miał logo zespołu Janka, a na plecach jego nazwisko i numer.
Kombinezon był ciasno dopasowany, aby zminimalizować opór powietrza, i miał specjalne wzmocnienia w obszarach, które były najbardziej narażone na zużycie.
Janek czuł się bezpiecznie i pewnie w swoim kombinezonie wyścigowym.
Janek wsiadł do samochodu i zajął miejsce na starcie. Jego serce waliło mu w piersi, gdy czekał na zielone światło.
Zielone światło zapaliło się i Janek ruszył z impetem. Miał dobry start i szybko objął prowadzenie.
Janek prowadził przez większość wyścigu, ale na ostatnich okrążeniach inny kierowca zaczął go doganiać. Janek wiedział, że musi dać z siebie wszystko, jeśli chce wygrać.
Nacisnął pedał gazu do końca i zaczął zwiększać przewagę. Przejechał linię mety o włos przed drugim kierowcą.
Janek wygrał wyścig! Tłum oszalał z radości, a Janek wyskoczył z samochodu i podniósł ręce w geście triumfu.
Spełnił swoje marzenie. Wygrał wyścig i został jednym z najlepszych kierowców wyścigowych w kraju.
CZYTASZ
Jazda, jazda
RandomJan, młody pasjonat samochodów, otrzymuje niespodziewanie stary samochód. Podczas pierwszej przejażdżki poznaje Adama, doświadczonego kierowcę wyścigowego, który wprowadza go do świata wyścigów. Po tygodniach przygotowań Jan bierze udział w swoim pi...