Jazda, jazda

2

Pewnego dnia, gdy Janek wracał ze szkoły, zobaczył na ulicy rozbity samochód. Podszedł bliżej i zobaczył, że kierowca jest ranny. Janek nie wahał się ani chwili i pomógł kierowcy wydostać się z samochodu.

Rannym kierowcą okazał się Adam, doświadczony kierowca wyścigowy. Adam był pod wrażeniem odwagi i determinacji Janka. Dowiedziawszy się o jego pasji do samochodów, zaproponował mu pomoc w spełnieniu jego marzeń.

*******
Podszedł bliżej i zobaczył, że kierowca jest ranny. Janek nie wahał się ani chwili i ruszył na pomoc.

- Co się stało? - zapytał Janek.

- Miałem wypadek- odpowiedział kierowca. - Nie mogę się ruszyć.

Janek ostrożnie pomógł kierowcy wydostać się z samochodu.

- Dziękuję - powiedział kierowca. - Jesteś bohaterem.

- Nic takiego - odparł Janek. - Jak się pan czuje?

- Lepiej, dzięki tobie- powiedział kierowca.

Boli mnie noga - powiedział kierowca. - Chyba ją złamałem.

Janek obejrzał nogę kierowcy i stwierdził, że ma rację.

Musimy cię zawieźć do szpitala - powiedział Janek.

Nie mam jak - powiedział kierowca. - Mój samochód jest rozbity.

Nie martw się - powiedział Janek. - Wezwę pomoc.

- Jestem Adam, a ty?

- Janek- odpowiedział chłopiec.

- Miło mi cię poznać, Janek - powiedział Adam. - Jesteś fanem samochodów?

- Tak!- zawołał Janek. - Uwielbiam wyścigi.

- Ja też - powiedział Adam. - Może kiedyś pojedziemy razem na tor wyścigowy?

- Chętnie! - powiedział Janek.

Janek wyjął telefon i zadzwonił po karetkę. Wkrótce karetka przyjechała i zabrała kierowcę do szpitala.

Janek został na miejscu wypadku, żeby pomóc policji w ustaleniu jego przebiegu. Potem wrócił do domu, czując się dumny z tego, że mógł pomóc.

Następnego dnia Janek odwiedził kierowcę w szpitalu. Kierowca był już po operacji i czuł się lepiej.

Dziękuję za pomoc - powiedział kierowca do Janka. - Uratowałeś mi życie.

Nic takiego - odparł Janek. - Cieszę się, że mogłem pomóc.

Janek i kierowca rozmawiali jeszcze przez chwilę. Kierowca opowiedział Jankowi o swojej pasji do samochodów i wyścigów. Janek słuchał z zainteresowaniem.

Może kiedyś zostaniesz kierowcą wyścigowym - powiedział kierowca.

To moje marzenie - powiedział Janek.