Janek obudził się pierwszy, jego spojrzenie padło na Zuzannę, która wciąż spała. Uśmiechnął się, był tak szczęśliwy, że ją ma. Wstał z łóżka i poszedł do kuchni, aby przygotować śniadanie.
Kuchnia wypełniła się zapachem świeżo parzonej kawy i smażonych naleśników. Janek przygotował naleśniki z owocami i bitą śmietaną, wiedząc, że są to ulubione naleśniki Zuzanny.
Kiedy Zuzanna się obudziła, śniadanie było już gotowe. Usiadła do stołu z szerokim uśmiechem na twarzy.
Dzień dobry, kochanie - powiedział Janek. - Wesołych walentynek!
Dzień dobry, skarbie - odpowiedziała Zuzanna. - Co tak pysznie pachnie?
Naleśniki! - powiedział Janek. - Twoje ulubione.
Zuzanna uśmiechnęła się i usiadła do stołu. Jedli śniadanie i rozmawiali o swoich planach na dzień. Potem Zuzanna poszła się ubrać, a Janek posprzątał kuchnię.
Kiedy Zuzanna wróciła, byli gotowi do wyjścia. Poszli na spacer do parku, ciesząc się piękną pogodą. Spacerowali po alejkach, rozmawiając i śmiejąc się.
Po spacerze poszli do kawiarni na kawę. Siedzieli przy stoliku na zewnątrz, obserwując ludzi przechodzących obok. Potem wrócili do domu, gdzie spędzili resztę dnia na czytaniu książek i przytulaniu się na kanapie.
Wieczorem Janek ugotował kolację. Zrobił pieczonego kurczaka z ziemniakami i warzywami. Po kolacji oglądali film i jedli popcorn.
Kiedy nadeszła pora snu, poszli do sypialni i przytulili się do siebie. Janek pocałował Zuzannę w czoło i powiedział:
Kocham cię bardziej niż cokolwiek na świecie.
Ja też cię kocham - odpowiedziała Zuzanna.
Zasypiali w ramionach siebie nawzajem, czując się szczęśliwi i spełnieni.
CZYTASZ
Jazda, jazda
RandomJan, młody pasjonat samochodów, otrzymuje niespodziewanie stary samochód. Podczas pierwszej przejażdżki poznaje Adama, doświadczonego kierowcę wyścigowego, który wprowadza go do świata wyścigów. Po tygodniach przygotowań Jan bierze udział w swoim pi...