*Z perspektywy Jay'a*
-Kto znowu wyżarł moje ciastka?! -Wrzasnąłem.
Przecież mówiłem tym cymbałom, żeby ich nie dotykać!
Prosiłem.
Podniosłem pustą tackę, na której chwilę wcześniej leżały MOJE ciastka.
Co za grubasy.
-Tym razem to nie byłem ja. -Odpowiedział Cole, grzebiąc w telefonie.
-Kai!
-To nie ja, to Nya! -Odpowiedział, unosząc ręce do góry.
-Ups... Były twoje? -Nya spojrzała na mnie tymi swoimi przepraszającymi oczami.
Westchnąłem.
-Dobra, wybaczam ci.
Kai wstał z kanapy.
-Gdzie tu sprawiedliwość?Lloyd wszedł do pokoju.
-Mam dobrą i złą wiadomość.
Odłożyłem tackę i skierowałem na niego wzrok.
-Pixal wie, gdzie aktualnie znajduje się ten cały Łowca Smoków.
-To ta dobra wiadomość.
Cole oderwał się od komórki i spojrzał na zielonego ninje.
-No, gdzie?
-Tuż po pożarze widziano go niedaleko restauracji Chena. Widocznie nie zdążyliśmy się z nim jeszcze poznać. Później zmierzył w kierunku Ninjago TV, a teraz kieruje się w stronę...
-Klasztoru? -Dokończyłem.
-To pewnie ta zła wiadomość? -Stwierdził Kai.
-Tak. -Westchnął Lloyd.
Zane podszedł do monitora komputera i zaczął wystukiwać coś na klawiaturze.
-Według moich obliczeń, przy utrzymaniu takiego tempa, Łowca pojawi się w klasztorze za około 3 i pół godziny.
-W takim razie trzeba się przygotować. -Mruknął Kai, po czym zdjął z półki swój miecz.
-Co wiemy o wrogu? -Spytał Zane.
-Że jest z nim około pięciu poddanych. -Odpowiedział Kai.
-Czyli każdy będzie miał jednego przeciwnika do walki. -Dodałem.
-Kai, ty zajmiesz się Łowcą. Według twoich wizji musisz rozbić jego berło.
-A potem? -Mistrz ognia wzruszył ramionami.
-Potem zajmie się nim policja.
Kai skinął głową, po czym wyszedł z pokoju, a za nim Zane, Cole i Nya.
-Zaraz do was dojdę. -Rzuciłem, po czym upewniłem się ze wyszli.Wyjąłem z piekarnika drugą tackę ciastek i położyłem ją na górze szafy.
Tam te grubasy ich nie znajdą.
To na czarną godzinę. -Pomyślałem, po czym opuściłem pokój.
CZYTASZ
Secrets of the Fire Master
AdventureW mieście Ninjago panuje względny spokój... Dopóki mieszkańcom miasta nie zaczynają zagrażać coraz częstsze podpalena. Przyjaciele chcą pomóc Kai'owi pokonać wroga, ale jak brzmi stare przysłowie, "Ogień zwalczaj ogniem". Czy Kai uratuje Smoczą wios...