Cień

26 1 0
                                    


Cień przeszłolści za mną chodzi.

To koszmarne wspomnienie w snach mnie nawiedza.

Kolejny dzień bez wiadomości od ciebie.

Ten codzienny trach przed kolejną utratą ciebie..

Głupie, straszne, a zarazem piękne wspomnienie.

Przez nie trudno iść przez życie.

Powinnam jej o tym powiedzieć

Nie powinnam ci na to pozwolić.

Czemu to koszmarne wspomnienie widzę jak wtedy,

nie przez mgłę, ani przez pamięć.

Tylko jak sen na jawie.

Ile próźb wysłałam do Boga,

ile błagań w modlitwach.

Nie strasz mnie w snach,

nie nawiedzaj w nocy.

Po prostu zniknij, bo już nie potrzebuje twojej pomocy.

Nie chodź za mną mrocznymi ścieżkami.

Nie trzymaj za dłoń jak wtedy.

Nie kochaj już jak wtedy.

Poems ;Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz