Rozdział 16

108 16 3
                                    

"ZABIERZ GGUKA I UCIEKAJCIE NA GÓRĘ!!!!"

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

"ZABIERZ GGUKA I UCIEKAJCIE NA GÓRĘ!!!!"

Jimin wpatrywał się w wyświetlacz swojego telefonu.

- Co u diabła? - zerknął z przerażeniem na otwierające się drzwi - Gguk? - złapał młodszego za nadgarstek - Musimy iść.

Chłopak spojrzał na niego ze zdziwieniem, ale Jimin pociągnął go niespodziewanie w swoją stronę.

- O co chodzi?

Dzrzwi otworzyły się szeroko. Najpierw przeszedł przez nie Yoongi, następnie Jisoo, a za nimi...

- O kurwa - jęknął blondyn.

Jeongguk spojrzał na niego z konsternacją.

- Jimin?

Widząc, że tamten stoi patrząc z przerażeniem w stronę drzwi, powiódł za nim wzrokiem i natychmiast zrozumiał panikę Jimina. Jego wzrok napotkał najpierw ciepłe brązowe oczy Kim Hoseoka, by po chwili spotkać się ze spojrzeniem czarnych, kocich oczu Kim Taehyunga.

- Ja pierdolę - szepnął zastygając z przerażenia.

***

Taehyung przyglądał się bratu.

- Jesteś pewien, że wszystko z nią ok?

- Naprawdę nie musisz się martwić. Ojca więcej w domu nie ma niż jest. Su- Ji jest zdrowa, tylko bardzo tęskni za Ggukiem. Pytała nawet o ciebie.

Brunet ożywił się nieco - O mnie?

- No wyobraź sobie, że tak. Wytłumaczyłem jej, że jesteś żołnierzem i nie możesz bywać w domu tak często jak byś chciał.

Młodszy uśmiechnął się z wdzięcznością - Dziękuję - wymamrotał pod nosem.

- Widziałem się z ojcem... - wyznał niespodziewanie Hoseok.

- Co?

- Jest wściekły na Gguka. Nie spodziewał się po nim takiego zachowania. Podejrzewa, że mu pomagasz.

- To dopiero wymyślił - prychnął - Bardzo chciałbym mu pomóc, gdybym tylko wiedział, gdzie jest...

Taehyung westchnął ciężko.

- Mimo wszystko musisz uważać na ojca. On jest nieobliczalny i cholernie na ciebie wkurwiony.

- Nic nowego. Od kiedy tylko pamiętam, traktował mnie jak gówno.

- Wiesz, bardzo żałuję, że nie byłem dla ciebie większym wsparciem. Zmarnowaliśmy tyle lat - Hoseok posłał mu smutne spojrzenie.

Sytuacja między braćmi wyglądała bardzo podobnie do tej pomiędzy Jiminem i Jeonggukiem. I w jednym i drugim przypadku winę za to ponosili toksyczni rodzice, którzy przez lata podsycali niechęć pomiędzy swoimi synami.

Stay with Me (Taekook)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz