wiadomość

15 2 0
                                    

Co to za koleś??
Czemu chce się spotkać ze mną ,dlaczego pisze do mnie codziennie od przeszło miesiąca?
Odpowiedzieć mu?

Czat z: yhmt_iky

Kim jesteś i dlaczego chcesz się spotkać ze mną?

           wysłano

Odłożyłam telefon na szafkę, spojrzałam na Chrisa,który mi się przyglądał.

-nie śpisz już?

Pokręcił głową nie odwracając wzroku.
- stało się coś?
- nie, dlaczego pytasz?
- miałaś dziwny wyraz twarzy
- czytałam coś i mnie to trochę zdegustowało
- głodna?
- w sumie to tak

Po porannej toalecie poszłam na dół, zrobiłam kawę i szykowałam śniadanie po czym pojawił się mój mąż, pomógł mi dokończyć i wspólnie usiedliśmy do stołu.

- mamy jakieś plany na dzisiaj?

Bez słowa wstał od stołu wyszedł i po chwili wrócił położył na stół kopertę, którą sunął w moją stronę. Zdezorientowana spojrzałam na nią i później na niego,zmarszczyłam brwi ,przełknąłam to co miałam w ustach.
-Co to?
- miałem dać ci wczoraj, to taka mała niespodzianka
- sądziłam że telefon był niespodzianką?
- to był prezent, który ci obiecałem a to jest przyjemność którą chciałem Ci sprawić
- przyjemność??
- otwórz

W środku była broszura informacyjna o wykupionym pobycie w SPA na Malediwach dla dwojga.

Huvafen Fushi, Malediwy

- Malediwy??
-ponoć najlepsze SPA  na świecie, możemy  lecieć chociażby jutro
- jutro

Powtórzyłam machinalnie po nim, nie wiedząc jak się zachować. Włożyłam kartkę do środka i kopertę odsunęłam w jego stronę.

- nie podoba Ci się?
- nie,nie o to chodzi
- a o co?
- Nie spodziewałam się czegoś takiego z twojej strony
- to źle, że pomyślałem o odpoczynku w takim miejscu?
- nie wiem co powiedzieć
- wystarczy dziękuję
- dziękuję
- muszę pojechać jeszcze do biura ale popołudnie mam wolne,może pójdziemy gdzieś razem?
- jak chcesz,to możemy

Wstał od stołu odstawił naczynia ,odwrócił się i dodał niespodziewanie
- a może miałabyś ochotę jechać ze mną?
- Gdzie, do biura?
- jako moja żona powinnaś wiedzieć gdzie pracuje
- jesteś pewien?

Po ubraniu się w odpowiedni strój wyszliśmy.
Drogę pokonaliśmy w ciszy, muszę przyznać że miałam stresa.
Wysiedliśmy z windy na 28 piętrze, im byliśmy bliżej jego biura to tym bardziej było słychać męskie głosy.

- poczekaj tu

Wszedł do środka zostawiając mnie pod drzwiami jak psa.
Nosz kurwa!!! Co on sobie wyobraża. Długo nie myśląc chwyciłam za klamkę i wpadłam do środka akurat w tym momencie koleś upadł na podłogę trzymając się za twarz i płakał a raczej łkał żałośnie prosząc o wybaczenie, a Christopher mierzył do niego z broni mówiąc coś. Czego nie zarejestrowałam bo  nie spodziewałam się zastać takiego widoku. Spojrzałam na pozostałe twarze i ruszyłam skąd przyszłam. Daleko nie odeszłam bo obok zjawił się Chris.
- mówiłem Ci że masz zostać
- na dole widziałam automat z kawą
Odparłam, nie patrzącna niego.
- zostań
Złapał mnie za rękę
- już chyba zobaczyłam gdzie i jak pracujesz
- wytłumaczę ci to
- nie musisz
- chodź

Wprowadził mnie do środka. Chłopak który wcześniej leżał teraz klęczał,podniósł wzrok na mnie a gdy ujrzałam jego oczy już wiedziałam...

- Co zrobił?
- Seungmin powiedz jej
- Felix nie tylko zainstalował u was w mieszkaniu alarm ale również kamerę jedną przed drzwiami wejściowymi a drugą wewnątrz. Ten skurwysyn próbował się włamać do was dzisiaj nad ranem. Changbin i Lee Know go przechwycili. Nie chce nic powiedzieć, ale mamy swoje sposoby na wydobycie każdej informacji i wcześniej czy później powie wszystko.
Odetchnęłam ciężko.
- zostawcie już go,jest nieszkodliwy
-Co!!

Niechciana narzeczona Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz