SHADOW
Siedzieliśmy jeszcze chwilę na moście i wpatrywaliśmy się w gwiazdy znajdujące się nad nami. Cały czas przytulała się do mnie i muszę przyznać było to kurewsko przyjemne. Czułem się tak jakby czas stanął na chwilę. Jakby nic się nie liczyło. Jakby Smile nie istniało i mógłbym być wreszcie z nią szczęśliwy. To ja wciągnąłem ją w to całe bagno i doskonale to wiem. Spojrzałem na jej głowę spoczywającą na moim ramieniu i zrozumiałem jedną rzecz. Zrobię wszystko, aby ona była szczęśliwa. Zabije każdego kto nawet pomyśli o niej. Jeśli ktoś ją tknie obetnę mu wszystkie palce pojedynczo. Nie ważne kim on jest. Nie ważne jaką ma pozycję czy siłę. Zamorduje go bez żadnych skrupułów. Ten cholerny przywódca Smile jest na samym szczycie listy. Sprawię, że zacznie błagać mnie o śmierć. Sprawię, że na własnej skórze pozna czym jest strach. Nie pozwolę, aby ktoś mi ją odebrał czy sprawił, że płakała. Jestem Shadow. Czaję się w mroku i nigdy nie odpuszczam. Czas zacząć polowanie.
Mijały kolejne minuty aż wreszcie nastała ta chwila. Chwila, kiedy musisz rozstać się z ukochaną osobą. Wiem, że tylko na krótką chwilę, ale nadal tego nie chcesz. Usiadła w moim samochodzie i czekała na mnie nadal trzymając w dłoniach stary nóż. Ja wróciłem do domu po kilka rzeczy. Czy były to legalne rzeczy? Oczywiście, że nie. Do dużej torby wrzuciłem kilka sztuk broni oraz amunicję. Postanowiłem. Czas na nowo wrócić do podziemia. Czas na nowo wywołać strach. Wrzuciłem torbę do bagażnika i wsiadłem za kierownicę. Od razu spojrzała się tymi oczami, dla których przepadłem. Nie wiem jak mój brat może latać za wieloma kobietami na raz. Wiem, że znajdzie tą jedną parę tęczówek, w które będzie chciał patrzeć całymi dniami. Parę tak idealną, że nie spojrzy już w żadne inne.
- Pamiętasz, jak dałeś mi po raz pierwszy prowadzić swój samochód? Myślałam, że mnie wtedy zabijesz, jak chociaż ci go porysuje albo zakurzę. - zaśmiała się zasłaniając dłonią usta. Chwyciłem jej dłoń i opuściłem odsłaniając całą jej twarz. Na jej twarzy widniał uśmiech czekając co zrobię dalej. Chciałem jej pokazać, że nie musi się zasłaniać. Uwielbiałem jej śmiech i nie chciałem, żeby przede mną się powstrzymywała. Przybliżyłem się do niej i pocałowałem wierz jej dłoni. Drugą ręką odgarnąłem jej niesforny kosmyk włosów, który zawsze jej wychodzi albo opada na oczy. Delikatnie położyłem dłoń na jej policzku i kciukiem zacząłem go gładzić. Na jej twarzy nadal gościł ten cholerny uśmiech, od którego nie potrafiłem oderwać wzroku.
- Nigdy nie zakrywaj tego uśmiechu albo swojego śmiechu. - powiedziałem spokojnym głosem nie przestając. - Jesteś idealna i nic nie zmieni mojego zdania, a jeśli jakiś chłopak powiedział ci coś przez co teraz zasłaniasz się przede mną obiecuje ci, że będzie jadł przez słomkę. - już chciała coś powiedzieć, ale jej na to nie pozwoliłem.
Złączyłem nasze usta w pocałunku. Uzależniłem się od niej. Od jej uśmiechu, jej grymaśnych min, gdy się złości, jej oczu, jej dotyku. To ona sprawiła, że znów potrafię kochać. Oderwałem moje usta od niej tylko po to, aby dać jej całusa na środku policzka. Poprawiłem znów ten głupi kosmyk i zobaczyłem jej twarz oblaną rumieńcem. Nic nie mówiła, więc odpaliłem silnik i wyjechałem z lasu.
Jechaliśmy dość długi kawałek, aż wreszcie zatrzymałem samochód na małym leśnym parkingu blisko głównej drogi. Elen spojrzała się na mnie pytająco a ja tylko otworzyłem drzwi.
- Pamiętasz jak pierwszy raz od niedawna zapiąłem pasy, bo bałem się z tobą jechać? - podszedłem do jej drzwi i je otworzyłem.
- Zobaczymy czy tym razem dostanę zawału. - wystawiłem w jej stronę rękę na co się uśmiechnęła. Już po chwili siedziałem na fotelu pasażera w swoim własnym samochodzie. Zapiałem pasy bezpieczeństwa i zacząłem szukać ręką uchwyty nad oknem. Na moje nieszczęście nie było go, ale gdy dziewczyna to zobaczyłam zostałem uderzony w bark. Muszę przyznać, że zaczyna się wyrabiać. Jeszcze trochę i będzie mogła komuś nos złamać.
CZYTASZ
Above the ground || Underground część II
Mystery / ThrillerOgień, strzelanina, łzy. W takich okolicznościach skończyła się pierwsza część historii Elen Wood. Młoda dziewczyna, której życie zmieniło się przez wylanie piwa na przypadkowego chłopaka zostaje podduszona a jej bliska sercu osoba wykrwawia się na...