*W domu*
Jungkook: No leć już do tatulka po moje gumki :3
Jumi: No okej
*Idzie do pokoju Yoona*
TATUŚ! JESTEŚ FU! WIESZ!?Yoongi: *Owinięty w kąłdrę jak naleśnik*
NIBY CZEMU?!Jumi: Oglądasz gołe baby jak nie ma mamusi!
*Zakłada ręce na piersi*Yoongi: CISZEJ ŻEBY NIE SŁYSZAŁA! Skąd ty to wiesz?
Jumi: Mam swoje sposoby. Teraz mam dla ciebie deala, dajesz mi swoje pudełko, które trzymasz pod łóżkiem i nikomu nic nie powiem o tym, ALBO POWIEM TO WSZYSTKO MAMUSI I DOSTANIESZ W DUPALA!
Yoongi: A NIE MOGĘ ODDAĆ CI CZEGOŚ INNEGO?! MI SĄ TERAZ POTRZEBNE!
Jumi: Nie. Kupisz sobie drugie. A teraz poproszę pudełeczko Tatuś
*Wystawia rękę*Yoongi: ALE NIE TERAZ.. mogę chociaż jedną zatrzymać?
Jumi: Teraz i mają być wszystkie booooo... POWIEM MAMIE O WSZYSTKIM
Yoongi: Nie mów jej prosze... masz to i dziób na kłódke
*Podaje pudełko obrażony*Jumi: *Bierze pudełeczko*
Oczywiście! Nie pisnę ani słówka tatuś! To ja już ci nie przeszkadzam! Papaaaa!
*Wychodzi z pokoju*
*Idzie do swojego pokoju gdzie jest Jungkook*
JESTEM!
*Podaję pudełeczko*
Masz! Widzisz, ja dla ciebie zrobię wszystko haha!Jungkook: Ja dla ciebie też bym wszystko zrobił... coś chcesz?
Jumi: Żebyś mnie przytulił i pomasował dzidziowy brzuch...
Jungkook: Oj dobrze...
*Zaczyna ją masować*
Króliczku mój tyJumi: *Myśli*
Kookie? Czemu tak ci zależało na tym pudełku skoro nie będziemy nic robić?Jungkook: Jak to mówią twoi rodzice "sprawy dla dorosłych" (˵ ͡° ͜ʖ ͡°˵)
Jumi: Ehhh... to kiedy ja będę dorosła? Chyba nigdy...
*Wtula się w Jungkooka*Jungkook: Dla rodziców zawsze będziesz dzieckiem... a dla mnie tak do połowy
Jumi: Czyli w połowie możesz mi powiedzieć
*Robi diabelską minę*Jungkook: Tak. Ale tego nie zrobię *Masuje ją dalej*
Za chwile ma być obiad... Jin tu z patelnią wpadnie bo go nie słyszymy jak wołaJumi: To trzeba iść zanim on przyjedzie do nas, ale mi się tak nieeechceeeeee
Jungkook: Dlatego czekamy
CZYTASZ
Trudne Sprawy Pato Rodzinki | Bts
FanfictionCHORA ODKLEJA NIE WCHODŹ BO ZNISZCZYSZ SOBIE MÓZG! Pisane razem z wafel_szuginista <3