Trudne Sprawy Pato Rodzinki | Bts

60. ᴢᴍɪᴀɴᴀ ᴊɪᴍɪɴᴀ ɪ ꜰɪʟᴍɪᴋɪ 18+ ɴᴀ ᴊᴇɢᴏ ᴛᴇʟᴇꜰᴏɴɪᴇ Cz. 3

Jimin:  Twoje usta smakują bardzo dobrze... :3

Yoonji: *Oddaje pocałunki*
Może to dlatego, że mam smakowy błyszczyk? Albo dlatego, że jadłam maliny niedawno

Jimin: To od dziś to mój ulubiony błyszczyk.. lub malinki... Yoonji daj buzi (˵ ͡° ͜ʖ ͡°˵)

Yoonji: To w takim razie muszę kupić jeszcze więcej tych błyszczykow i malin
*Całuje go*

Jimin: Taaak... bo to bardzo dobre, a twoje usta są takie miękkie... i takie dobre...

Yoonji: Ktoś tu się uzależnia
*Chichocze*
Ale trochę to niesprawiedliwe, że masz większe usta ode mnie....

Jimin: Ale ja nie chce żebyś miała większe... takie są idealne... i nie uzależniam sie ale one są naprawde dobre i takie mięciutkie...

Yoonji: Spokojnie Jim usta zostawiam takie jakie są
*Chichocze*
Ale cycki będę powiększać. Chciałbym tak o trzy rozmiary

Jimin: NIE MA MOWY! NIE POZWALAM! ONE MAJĄ BYĆ TAKIE JAKIE SĄ! TAKIE SĄ IDEALNE! MIĘCIUTKIE, MILUSIE I WGL! NIE WOLNO!

Yoonji: Ale Jimiś... One dałyby mi więcej pewności siebie... może i tego nie widać ale naprawdę to zabiera mi jej dużo... i też poczułabym się bardziej kobieco....

Jimin: Dupa dupa, jesteś moją kobietą i ja ci mówie, że masz nic ze sobą nie robić i kropka! dla mnie jesteś najbardziej kobieca na świcie i nie musisz nic w sobie zmieniać bo ktoś mi cie jeszcze ukradnie!

Yoonji: Aż nie mogę w ciebie uwierzyć.... Jeszcze nie tak dawno byś powiedział żebym je powiększyło o 5 rozmiarów, a teraz? Zmieniłeś się klusia
*Mocno go przytula*
Na lepsze oczywiście

Jiminek: Bym tak nie powiedział! Teraz są idealne... idealnie mieszczą mi się w dłoniach :3 Zresztą wole naturalne, a nie jakieś plastikowe gówno...

Yoonji: Okej ale one są obwisłe... a to mi się nie podoba... Ale i tak jesteś kochany że tak mówisz
*Całuje go*
To tak samo ja kocham twoje małe palce, dla mnie są perfekcyjnie

Jimin: Nie są małe... nie lubie tego, że sie przez to ze mnie śmieją... ale na powiększenie nadal ci nie pozwalam

Yoonji: Ale ty jesteś... ale ze mnie też się śmieją że mam małe cycki, jakbym je powiększyła to każdy by mi tylko zazdrościł, no ale jak tak bardzo jesteś przeciwny to nie powiększe ich...

Jimin: No i prawilnie.. ja je kocham takie jakie są.. nie chce plastikowej lali tylko chce moją Yoonji! Mojego kotka!

Yoonji: Jimin...
*Oczy zaszły jej łzami*
Ja nie sądziłam...
*Poleciały jej łzy*
Nie sądziłam, że kiedykolwiek tak bardzo się zmienisz i będziesz taki wspaniały

Jimin: Ejj ale czemu płaczesz
*Przytula ją i przeciera łzy*
Kochanie robię to wszystko tylko dla ciebie
*Całuje ją w czoło*
Tylko dla mojej Yoonji

Yoonji: Ja też mam swoje chwile słabości... moim marzeniem było stworzyć ciebie właśnie takiego
*Przytula go*
A ty sam się dla mnie zmieniłeś
*Całuje go w usta*

Jimin: No bo cie kocham dlatego sie zmieniłem... jesteś dla mnie w kij ważna więc zrobiłem to dla ciebie
*Przytula ją*
Moja Yoonjiiiii

Yoonji: *Poryczała się totalnie*
M-mam nadzieję t-tylko że t-to nie jest j-jakiś głupi żart

Jimin: *Wyciera jej łzy*
Yoonji... nie mów tak.. to nie żart, nie mógłbym... nie tobie bo cie kocham
*Całuje ją*