Trudne Sprawy Pato Rodzinki | Bts

34. ᴡᴀʟᴋᴀ ʏᴏᴏɴᴀ ᴏ ᴅᴏᴍɪɴᴀᴄᴊę

Nabi: YOONIŚ CHODŹ TUTAj

Yoon: Nie nie nie nie!! Ja jestem przecież grzeczny!!!!
*Chowa cię za fotelem*

Nabi: No Yoongiś nooo... chodź tylko na jeden dzień. Chce spróbować

Yoongi: Nie ma takiej opcji! Nie! Idź to Jumi załóż, jej się bardziej przyda!

Nabi: No załóż too.. proszeeeeeeee dla mnie
*Robi słodkie oczka*

Yoongi: No ale... ugh... pod warunkiem, że dostanę 10 kilo mandarynek i 356 całusów od ciebie oraz maczete.

Nabi: Zgadzam sie :3
*Zaczyna go całować i zakładać mu jednocześnie obroże*

Yoongi: *Oddaje pocałunki*

Nabi: *Włącza obroże na 2 i odrywa sie od Yoona*

Yoon: Ał! no za co!?

Nabi: Testowałam... chodź sie przytulić *Włącza na 7 nagle*

Yoon: AŁAA! przestań!!!! Przecież nic nie zrobiłem nooo!!
*Próbuje to zdjąć*

Nabi: Zostaw to! Bo włącze na mocniejsze obroty! Nie wolno zdejmować!

Yoon: *Zabiera ręce z obroży*
No proszę cię to boli...

Nabi: Jeju dobrze
*Wyłącza*
Ale bądź grzeczny kiciusiu

Yoon: Dobrze już będę grzeczny... *Patrzy złowrogo na Yoonji*
Uduszę cię za to zobaczysz!

Nabi: Yoongi! Nie wolno grozić innym! Szczególnie siostrze
*Włącza obroże na 5*

Yoongi: Ał ał!!! dobrze dobrze juuuż przepraszam nie chciałem....!

Nabi: Dobrze już wyłączam... przepraszam
*Zdejmuje obroże*

Yoongi: *Poczuł ulgę*
Ał... czy ja mam jakieś odparzenia czy mi się wydaję?

Nabi: Troszke...
*Całuje każde lekko czerwone miejsce*
Już lepiej?

Yoongi: Lepiej... Ale jeszcze mnie przytul...

Nabi: Przytule
*Przylepia się do Yoongiego*
Mój uległy koteczek...

Yoongi: Nie jestem uległy!
*Marszczy nosek*

Nabi: Jesteś jesteś... i do bardzo
*Pstryka go w nos*

Yoongi: *Łapie za jej nadgarstek*
Nie jestem!
*Popycha ją na podłogę i zawisa nad nią*
I co teraz powiesz hmm?

Nabi: A gówno
*Kopie go w brzuch i przewraca tak że teraz ona jest na górze*
Ci powiem..

Yoongi: No ej!
*Podcina jej rękę i przewraca ich znowu*
Nie ma tak łatwo.

Nabi: I tak mi nie imponujesz tym koteczku

Yoongi: To powiedz mi co mam zrobić żeby ci zaimponować?

Nabi: Hmmm.. nie wiem. Ale wiem, że nigdy mnie nie zdominujesz

Yoongi: *Przywiera jej nadgarstki do podłogi*
Nie chce nic mówił ale właśnie zostałaś zdominowana ha!
*Całuje ją w usta*

Nabi: Na to liczyłam, wreszcie to zrobiłeś

Yoongi: Czyli jednak mogę ci zaimponować?
*Uśmieszek*