•~Perspektywa lucyfera~•
Następnego ranka postanowiłem że poproszę angel dusta o pomoc .
Zapukałem do pokoju angel a za 5 sekund angel mi odpowiedział
-Wejdź
-dobrzeWszedłem do pokoju angel dusta i zacząłem
-mam do ciebie sprawę
-no co chcesz?
-tylko nikomu nie mów
-no ok , to o co chodzi?
-no bo... Zakochałem się
-mhm okej a w kim?
-jak by to powiedzieć... W alastoże
-CO ?!Angel krzykną na cały hotel
-ciiii nie tak głośno to ma być tajemnica
-sory
-co mam zrobić ?
-najlepiej zaproś go nie wiem gdzie i potem wyznaj co do niego czujesz
-ok dzięki ,wiszę ci piwo za darmo
-super dziękiWszedłem z pokoju angel dusta i poszedłem do pokoju alastora
Zapukałem.
-kto tam?
-niskość przyszłaSłychać było po alastoże że nie był zadowolony z mojego przyjścia
-eh dobra wejdź
Weszłem do pokoju alastora i usiadłem na fotelu
I alastor powiedział-co chcesz ode mnie że aż przylazłeś do mojego pokoju kaczuszko?
•*W myślach lucifera*•
-O BORZE POWIEDZIAŁ DO MNIE KACZUSZKO DLACZEGO?-halo ci chcesz
Wyrwałem się z myśli
-emmmm... chciałem z tobą posiedzieć
Nie mam co robić
-dlaczego ze mną ? Nie mogłeś z charlie albo coś
-nie bo emmm boWtedy alastor wstał z łórzka i podszedł do mnie ,zobaczyłem jego słodki szeroki uśmiech i trochę się zarumieniłem nagle charlie zawołała wszystkich na kolację
-idę księżniczko powiedziałem i zszedłem na dół a alastor poszedł za mną .
CZYTASZ
radioapple jesteś mój ,królu
Short Storyto zwyczajna historia radioaple , ponieważ nie mam pomysłu ( odrazu powiem że będą przepraszam :) )