pierwszy pocałunek .

137 7 1
                                    

~•perspektywa alastora•~

Zszedłem na dół i usiadłem przy stole
A obok mnie usiadł lucyfer pewnie nudziło mu się bo podczas czekania na naleśniki zaczął patrzeć mi się w oczy
CHOLERA on ma takie słodkie oczy , ledwo powstrzymałem się od powiedzenia mu tego na głos aż nagle charlie zawołała

- naleśniki gotowe!
-mmmm pysznie pachnie

Powiedzieli wszyscy oprócz mnie

~•Perspektywa lucyfera•~

Po naleśnikach poszedłem do siebie do pokoju, padłem na łóżko zmęczony  .

Leżałem tak przez 30 min aż nagle usłyszałem tak jakby zepsute radio i alastor pojawił się z nikąd

-aaah! Co się ta skradasz prawie zawału dostałem
-witaj kaczuszko

Znowu zaczerwieniłem się

-witaj alastor
Po co tu przyszedłeś

Alastor pochylił się na demną a ja jeszcze bardzie się zarumieniłem

-ja...

Nie dokończyłem bo alastor mnie pocałował podniósł mnie na ręce i miał zamiar o dalszym całowaniu ale ja się wyrwałem i cały czerwony odepchnąłem go

-c-co to b-było ?
-ja przepraszam królu piekła

~•Perspektywa alastora •~

Lucyfer odepchną mnie od siebie było mi dość głupio

Kiedy podczas kolacji tak się na mnie patrzył myślałem że coś tam do mnie czuje jednak wychodzi na to że nie uśmiech dalej mi nie opadł ale teraz czułem jak bym stracił coś tak cennego jak rzycie kontem oka patrzyłem na lucyfera który lekko odsuwa się ode mnie

-h-hej orzepraszam n-nie chciałem żeby tak wyszło

Powiedział lucifer

-nic się nie stało rozumie poco król piekła najpotężniejszy demon miał by być ze swoim wrogiem

Chciałem wyjść ale poczułem jak jakaś mała ręka złapała za moją to była ręka lucyfera

-naprawdę przepraszam nie chciałem
-czyli że ?

Moje uszy oklapnęły

-kocham cię alastor
Jesteś bardzo ładnym przystojnym demonem najpotęrzniejszym w piekle proszę nie odchoć

Te słowa sprawiły że poczułem ciepło w sercu, nigdy nie miałem nikogo kogo mugł bym kochać

- ja ciebie też lucyfer-że

Przytuliłem go a lucyfer wtulił się w moją klatkę pierśową

~•perspektywa lucyfera•~

Przytulaliśmy się z 20 min aż nagle zapukała charlie

-tato słyszałam jakby trzask co się tam dzieje? Mogę wejść

-emmm uhh chwilkę

Alastor staną obok mnie i wtedy otworzyłem drzwi

-hej charlie nic mi nie jest po prostu się wywróciłem
-oki a co robi tutaj alastor pogodziłeś się z nim 
-emmm tak księżniczko
-fajnie ciesze sie że już się nie kłucicie idę spać do vaggie pa,pa
-pa,pa słoneczko
-pa charlie

Powiedział alstor

-hej kaczuszko a mógł bym spać dzisiaj u ciebie ?
- ohh a dlaczego ?
-nie wiem po prostu
-dobrze

Nałożyłem piżamę a alastor zdjął płaszcz i muszkę po czym położyliśmy się do łóżka

Wtuliłem  się w klatkę piersiową alastora który głaskał mnie po głowie dał mi buzi w czoło po czym starał się zasnąć ja też poszedłem spać. przez zamknięte oczy czułem lekki oddech alastora na swoich włosach i leciutkie głaskanie po moich włosach.

--------------------------
Ta histora zakończy się szybko ale będę pisać dlej to samo opowiadanie czyli dalsze ich historię z waszych propozycji

Pa ,pa miłej nocy,dnia 🐥📻♥️

radioapple jesteś mój ,królu Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz