radioapple jesteś mój ,królu

dzień rodziny morningstars <3

Od autorki-
-------------------------
Przepraszam że tak długo nie było ale problemy prywatne myślę że mi wybaczycie :)
-------------------------

~•perspekrywa charlie•~

Wstałam rano i zobaczyłam na zegarek
10:23

Wstałam i stwierdziłam że cały dzień spędzę z moją rodziną.

Sporo się zmieniło ostatnio no bo do naszej rodziny dołączył alastor ta mała siostrzyczka

zatrzymałam się przed pokojem taty ciekawe jak ją nazwą

Kontynuowałam spacer korytarzem dalej rozmyślając

Dawno też do rodziny dołączyła vaggie
Hmmm... Czy niffty się liczy? Nie wiem chyba nie

Stanęłam przed kuchnią a tam zobaczyłam że angel dust podrywa huska

-emmm przepraszam że  wam przeszkadzam
-charlie hej nie, nie przeszkadzasz

Husk odsuną się lekko od angel dusta
-charlie pomóż
-nie kotku ty nigdzie nie idziesz
-he he widzę że nie mam na to wpływu husk wybacz nie pomogę ci

Po godzinie robienia śniadanie bo angel nie chciał iść z kuchni i mi przeszkadzał śniadanie było gotowe.

Wszyscy już wstali na śniadanie była jajecznica

-hejka zrobiłam wszystkim jajecznicę...
A gdzie gdzie tata
-poszedł nakarmić małą

Powiedział alastor

-a-ale aha...
-coś się stało?
-nie, nie tylko... Już nic
-dobrze

Po śniadaniu zawołałam moją całą rodzinę

-wszyscy już są ?
-tak

Powiedziała vaggie

-fajnie a więc

Wciągnęłam powietrze do gardła żeby powiedzieć na jednym oddechu

-chcę żeby nasza rodzina spędziła razem więcej czasu
-córeczko ale
-tato nie nie odzywaj się spędzimy razem ten dzień i nic tego nie zmieni
-dobrze księżniczko
-aww charlie kochanie to bardzo miłe

Vaggie podeszła i przytuliła mnie

-charlie moja droga a mała też z nami jedzie ?
-tak ala... Emm znaczy tato
-spokojnie charlie możesz na mnie mówić alastor nie przeszkadza mi to
-super

~•perspektywaucyfera lucyfera•~

-księżniczko
-tak tato?
-a gdzie jedziemy
-na wycieczkę nad może, może jest piękne
-tak córeczko ale może na ziemi jest ładniejsze
-a jak moze na ziemi wygląda
-woda jest pięknego niebieskiego koloru niebo też piasek jest taki... Nie wiem jak wypowiedzieć ten kolor a i niema wielkiego pentagramu na niebie
-wow ładnie tam musi być
Dobra jedziemy nad możę nie możemy czekać

~na statku~

~•perspektywa alastora•~

Nie wiem co fajnego jest w statkach dlaczego one tak się przechylają na wszystkie strony nie znoszę tego źle się czuję

Charlie zauważyła to i do mnie podeszła

-alastor wszystko dobrze ?
-t-tak
-właśnie wiedzę
Tato! Chodź tu na chwilę
-idę kaczuszko

Lucyfer podszedł do mnie i do charlie po tym powiedział

-o jejku nie wygląda to za dobrze
-nie kochanie nie martw się o mnie nic mi nie jest
-no na pewno właśnie widać
-alastor może idź się połóż
-dobrze charlie
-choć tato alastor odpocznie

----------------------------------------
Postaram się aby cz2 na tym statku była jutro wybaczcie mi za to że nie pisałam