[Rano, konwój Krzywego]
Vitalina budzi Krzywego i Olę z rozkminą..
-Słuchajcie - mówi Vita
-Coo.. - mówi nieprzytomny Krzywy
-Czy nie wydaje się wam to dziwne, że MBS wie gdzie jesteśmy tutaj? - pyta Vita
-Jaśniej.. - mówi Ola
-No bo znaliśmy adres tylko ja, ty Ola, Krzywy i Dominik i ten Holender czy jak mu tam - wyjaśnia Vitalina
-No i? - pyta Krzywy
-I to, że napewno coś ten Holender knuje bo kurwa skąd Strzelecki wie o tym Konduzie? No myślcie - prosi Vita
-Nie no gadasz brednie.. może Tomek wygadał coś - mówi Krzywy
-Nie, Tomek nie wiedział adresu, a Domin nie jest idiotą i nic nie powiedział.. pozostał tylko ten szpieg - wyjaśnia dalej Vitalina
-Nie no nie wierze, że to Holender.. znamy się od lat, ufam mu - zaprzecza Krzywy
-No, żebyś się Franz nie zdziwił - mówi Ola
-Napisz do tego Pawła, czy może widział faceta koło czterdziestki i ma ksywę ,,Holender" i zobaczymy co odpisze - prosi Vita
-No ale po co... ehh, no dobra - mówi niechętnie Krzywy
Krzywy pisze wiadomość do Pawła o Władka i czeka na odpowiedź. Po paru minutach wiadomość zszokowała Franza..
-No i co odpisał? Co się stało? - pyta zdziwiona Vitalina
-Napisał, że tam jakiś Koślak z którym się wykłócał Sentinel oraz Strzelecki byli bez masek, a reszta była i jeden z zamaskowanych miał garnitur i brzmiał głosem na około 40 lat, a przecież Holender tak chodzi.. - mówi zszokowany Franz
-Widzisz? Mówiłam ci, że coś tu nie gra - odpowiada Vita
-Kurwa, a to skurwiel - mówi zdenerwowany Franz
Teraz w mieszkaniu Holendra..
Władysław leży pod wpływem alkoholu na podłodze, po chwili wraca Maria ze swoim synem i zdenerwowana budzi szarpiąc go..
-Władek wstawaj do cholery! - budzi Maria
Holender się wybudza..
-Czego się kurwo zasrana drzesz?! - krzyczy pijanym głosem Holender
-Znowu kurwa chlejesz, już mam tego dość słyszysz?! - krzyczy żona
Holender wstaje z butelką wódki i zaczyna awanturę..
-Słuchaj dziwko, będę robił co będę chciał i nie wpierdalaj się - mówi chamsko Władek
-O nie! To już kurwa jakiś żart, zabieram Kacperka ze sobą i już go więcej nie zobaczyć, pierdolony alkoholiku!! - krzyczy dalej Maria
Holender uderza butelką w głowę żony i zaczyna ją podduszać bez opamiętania..
-Ty kurwa pierdolona suko. Myślisz, że jakimiś groźbami mnie wystraszysz? Nie idziesz nigdzie, zostajesz tutaj i bez dyskusji! - wydziera Holender
-Tato, proszę przestań.. - przerywa płaczący Kacperek
Holender puszcza żonę i odwraca się w stronę chłopca i wydziera się..
-A ty się nie wpierdalaj bachorze pierdolony, jesteś kurwo nikim gdyby nie pieniądze to bym cię już dawno wypierdolił kutasie
-Władek, proszę nie krzycz na niego - mówi płacząca żona
CZYTASZ
W imię odwagi 2 - Ucieczka z Afganistanu (18+)
AksiyonSentinel po 6 latach odsiadki za dobre sprawowanie i przekupienie służby więziennej łapówkami przez Krzywego wychodzi na wolność i spotyka od razu Franza, który proponuje wyjazd do Afganistanu. Dominik jeszcze nie wie, że ponownie zmierzy się z MBS...