Rozdział IX: Ostre przesłuchanie

7 1 0
                                    

[Pod poznaniem, opuszczony poniemiecki budynek godzina 14:00]

Koślak, Balka i Pirowiak wnoszą porwanego Tomka do pustostanu i osadzają na starym krześle i przywiązują go grubą i mocną taśmą. Tomek probuje coś powiedzieć, ale bez skutku przez zaklejone usta. Gdy skończyli, Koślak odkleja powoli taśmę z ust Tomka trzymając go ręką za głowę, aby nią nie ruszał..

-Czy was całkiem popierdoliło?! - mówi Tomek

Koślak nie odpowiadając siada na starą skrzynię po prawdopodobnie ziemniakach. Od razu wchodzi Balka z narzędziami i palnikiem oraz benzyną. Pirowiak przychodzi z broniami. Tomek zaczyna się bać..

Balka podchodzi do Tomka i pyta..

-Gdzie leży ta willa w Afganistanie, gdzie twoi wyjeżdżają tam? - pyta groźnie Balka

-Nie wiem, skąd mam wiedzieć kurwa - odpowiada przerażony Tomek

-ADRES PYTAM SIĘ KURWO - krzyczy Balka

-Nie znam... - odpowiada z lekkim płaczem

-Pirowiak daj młotek - prosi Balka

Pirowiak wyciąga z torby młotek i podaje go Balce. Balka bierze lewą dłoń Tomka i przykłada ją z całej siły i uderza mocno młotkiem w środkowy i wskazujący palec. Tomek zwija się mocno z bólu..

-Zaraz ci tym nożem wyjebie w oko albo nawet podpale ci te cholerne nóżki.. adres szmato podawaj - grozi Balka

-No kurwa przysięgam nie znam naprawdę.. kurwa no serio nic nie wiem, Sentinel chyba zna adres i Krzywy - mówi przerażony Tomek

Balka z wkurzenia przywala z pieści w twarz Tomka..

-Czy masz mnie kurwa za debila? Masz mnie kurwa za pierdolonego idiotę?! NO PYTAM SIĘ KURWO JEBANA - wydziera się Balka

Balka sięga po kanister z benzyną. Polewa nogi Tomka, wyciąga zapałki i zapala jedną i trzyma chwilę i pokazuje ją Tomkowi i rzuca w rozlaną benzynę. Tomek macha nogi probując zgasić ogień oraz cierpi z bólu..

-Zgaś to kurwo, zgaś to natychmiast kurwa - krzyczy Tomek

-Jak jeszcze siedzieliście wszyscy pace to mieliśmy takiego zjeba tu w naszej bandzie, ale skurwielowi coś strzeliło do łba i chciał nas wydać no to schwytaliśmy go i tutaj właśnie gdzie siedzisz posadziliśmy oraz również podpaliliśmy benzyną go i się posrał i każdy wybuchł śmiechem, ale niestety za mocno się zjarał i zdechł no i tyle było do pogadania.. - opowiada Balka

Tomek dalej pali się i wyje..

-Kurwa weźcie zgaście bo mnie zabijecie - krzyczy Tomek

Koślak bierze gaśnice i gasi płomień..

-Kurwa, czy was naprawdę posrało??Sentinel was rozjebie szmaty.. pożałujecie - płacze Tomek

-Nigdy się nie dowiesz ile dla niego jesteś wart, dopóki nie zobaczysz drugiego świata.. - mówi Balka

Tomek rozpłakał się..

-I jak teraz kurwo będziesz żył? - dokończył Balka

Do budynku wchodzi Michał i wkurzony Holender..

-Kurwa co wy zrobiliście?! - pyta wkurzony Holender

-No jak to co? No kurwa przecież Michał kazał nam porwać jednego z nich od tego Sentinela.. - odpowiada Koślak

-Michał, kurwa czy cię popierdoliło?! Mówiłem, żebyś przysłał terrorystów na te chatę, gdzie oni będą mieszkać, a nie kurwa porywać jednego z nich! - krzyczy na Michała Holender

-Ale nie wiemy jaki jest adres.. - odpowiada Michał

-MAM KURWA ADRES, miałem ci podać przez SMS zjebie genetyczny! - krzyknął głośno Holender

-Holender? - mówi Tomek

Wszyscy spojrzeli na Tomka..

-Ty gnido.. Byłeś ziomkiem Krzywego, a teraz sprzedajesz nas, tak? Jeszcze pożałujesz.. - grozi Tomasz

Balka uderza młotkiem w głowę Tomka i traci przytomność..

-Krzywy napisał mi, że wyjechał tylko on wraz z Olą i tą całą Vitaliną, a reszta została tutaj. Macie ich znaleźć i tu wrzucić, tylko, żeby Krzywy się nie dowiedział bo będzie po mnie rozumiecie? - pyta Holender

-Tak jest - mówią wszyscy

-Narazie tego Tomasza tu zostawcie, wychodzimy - mówi Władek

Wszyscy wychodzą z budynku, zostawiając Tomka nieprzytomnego..

-Wujek, a co z Krzywym i tymi dziewczynami? - pyta Michał

-Naślemy na nich tych terrorystów, jak ich schwytają to przewiozą ich do Belgradu do naszych Serbów, a my dorzucimy potem tam tego Tomka, Sentinela i tamtych innych. Rozumiesz? - wyjaśnia i pyta Holender

-Jasne.. - odpowiada Michał

-Tylko macie szybko Sentinela znaleźć - ostrzega Władek

-Wiem - odpowiada Strzelecki

-Albo wiem, napisz do nich SMS, adres do tego budynku i tu ich zwabimy i obezwładnimy

-Dobra.. chłopaki stójcie! - woła resztę Michał

Tym czasem u Sentinela, Igora, Roberta, Arka i Radka..

-Już są - mówi Sentinel

Paweł i jego ekipa podjeżdżają do chłopaków..

-Siemka - wita się Paweł

-No siema - również wita Sentinel

-Wam tego Tomka porwali? - pyta Paweł

-No - odpowiada

-To właśnie od Krzywego jesteśmy wam pomóc..

-Wiem, kurwa - odpowiada zdenerwowany

Rozmowę przerywa SMS od Michała..

-Ej, dostałem wiadomość, ze niedaleko w tym pustostanie trzymają Tomka.. Jedziemy - mówi Sentinel

-Czekaj najpierw ty i reszta weźcie bronie bo nigdy nie wiadomo..

Reszta kolegów Pawła wyciąga z bagażnika karabiny i podają je Dominikowi, Arkowi, Robertowi, Igorowi oraz Radkowi..

-Dobra, teraz ty Sentinel i twoi koledzy wsiadajcie do swojego auta i prowadźcie nas pod ten cały budynek - mówi Paweł

-Spoko, to ruszamy - odpowiedział

Wszyscy wsiadają do pojazdów i ruszają pod wskazany adres.. 

W imię odwagi 2 - Ucieczka z Afganistanu (18+)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz