[Pod poznaniem, opuszczony poniemiecki budynek godzina 14:00]
Koślak, Balka i Pirowiak wnoszą porwanego Tomka do pustostanu i osadzają na starym krześle i przywiązują go grubą i mocną taśmą. Tomek probuje coś powiedzieć, ale bez skutku przez zaklejone usta. Gdy skończyli, Koślak odkleja powoli taśmę z ust Tomka trzymając go ręką za głowę, aby nią nie ruszał..
-Czy was całkiem popierdoliło?! - mówi Tomek
Koślak nie odpowiadając siada na starą skrzynię po prawdopodobnie ziemniakach. Od razu wchodzi Balka z narzędziami i palnikiem oraz benzyną. Pirowiak przychodzi z broniami. Tomek zaczyna się bać..
Balka podchodzi do Tomka i pyta..
-Gdzie leży ta willa w Afganistanie, gdzie twoi wyjeżdżają tam? - pyta groźnie Balka
-Nie wiem, skąd mam wiedzieć kurwa - odpowiada przerażony Tomek
-ADRES PYTAM SIĘ KURWO - krzyczy Balka
-Nie znam... - odpowiada z lekkim płaczem
-Pirowiak daj młotek - prosi Balka
Pirowiak wyciąga z torby młotek i podaje go Balce. Balka bierze lewą dłoń Tomka i przykłada ją z całej siły i uderza mocno młotkiem w środkowy i wskazujący palec. Tomek zwija się mocno z bólu..
-Zaraz ci tym nożem wyjebie w oko albo nawet podpale ci te cholerne nóżki.. adres szmato podawaj - grozi Balka
-No kurwa przysięgam nie znam naprawdę.. kurwa no serio nic nie wiem, Sentinel chyba zna adres i Krzywy - mówi przerażony Tomek
Balka z wkurzenia przywala z pieści w twarz Tomka..
-Czy masz mnie kurwa za debila? Masz mnie kurwa za pierdolonego idiotę?! NO PYTAM SIĘ KURWO JEBANA - wydziera się Balka
Balka sięga po kanister z benzyną. Polewa nogi Tomka, wyciąga zapałki i zapala jedną i trzyma chwilę i pokazuje ją Tomkowi i rzuca w rozlaną benzynę. Tomek macha nogi probując zgasić ogień oraz cierpi z bólu..
-Zgaś to kurwo, zgaś to natychmiast kurwa - krzyczy Tomek
-Jak jeszcze siedzieliście wszyscy pace to mieliśmy takiego zjeba tu w naszej bandzie, ale skurwielowi coś strzeliło do łba i chciał nas wydać no to schwytaliśmy go i tutaj właśnie gdzie siedzisz posadziliśmy oraz również podpaliliśmy benzyną go i się posrał i każdy wybuchł śmiechem, ale niestety za mocno się zjarał i zdechł no i tyle było do pogadania.. - opowiada Balka
Tomek dalej pali się i wyje..
-Kurwa weźcie zgaście bo mnie zabijecie - krzyczy Tomek
Koślak bierze gaśnice i gasi płomień..
-Kurwa, czy was naprawdę posrało??Sentinel was rozjebie szmaty.. pożałujecie - płacze Tomek
-Nigdy się nie dowiesz ile dla niego jesteś wart, dopóki nie zobaczysz drugiego świata.. - mówi Balka
Tomek rozpłakał się..
-I jak teraz kurwo będziesz żył? - dokończył Balka
Do budynku wchodzi Michał i wkurzony Holender..
-Kurwa co wy zrobiliście?! - pyta wkurzony Holender
-No jak to co? No kurwa przecież Michał kazał nam porwać jednego z nich od tego Sentinela.. - odpowiada Koślak
-Michał, kurwa czy cię popierdoliło?! Mówiłem, żebyś przysłał terrorystów na te chatę, gdzie oni będą mieszkać, a nie kurwa porywać jednego z nich! - krzyczy na Michała Holender
-Ale nie wiemy jaki jest adres.. - odpowiada Michał
-MAM KURWA ADRES, miałem ci podać przez SMS zjebie genetyczny! - krzyknął głośno Holender
-Holender? - mówi Tomek
Wszyscy spojrzeli na Tomka..
-Ty gnido.. Byłeś ziomkiem Krzywego, a teraz sprzedajesz nas, tak? Jeszcze pożałujesz.. - grozi Tomasz
Balka uderza młotkiem w głowę Tomka i traci przytomność..
-Krzywy napisał mi, że wyjechał tylko on wraz z Olą i tą całą Vitaliną, a reszta została tutaj. Macie ich znaleźć i tu wrzucić, tylko, żeby Krzywy się nie dowiedział bo będzie po mnie rozumiecie? - pyta Holender
-Tak jest - mówią wszyscy
-Narazie tego Tomasza tu zostawcie, wychodzimy - mówi Władek
Wszyscy wychodzą z budynku, zostawiając Tomka nieprzytomnego..
-Wujek, a co z Krzywym i tymi dziewczynami? - pyta Michał
-Naślemy na nich tych terrorystów, jak ich schwytają to przewiozą ich do Belgradu do naszych Serbów, a my dorzucimy potem tam tego Tomka, Sentinela i tamtych innych. Rozumiesz? - wyjaśnia i pyta Holender
-Jasne.. - odpowiada Michał
-Tylko macie szybko Sentinela znaleźć - ostrzega Władek
-Wiem - odpowiada Strzelecki
-Albo wiem, napisz do nich SMS, adres do tego budynku i tu ich zwabimy i obezwładnimy
-Dobra.. chłopaki stójcie! - woła resztę Michał
Tym czasem u Sentinela, Igora, Roberta, Arka i Radka..
-Już są - mówi Sentinel
Paweł i jego ekipa podjeżdżają do chłopaków..
-Siemka - wita się Paweł
-No siema - również wita Sentinel
-Wam tego Tomka porwali? - pyta Paweł
-No - odpowiada
-To właśnie od Krzywego jesteśmy wam pomóc..
-Wiem, kurwa - odpowiada zdenerwowany
Rozmowę przerywa SMS od Michała..
-Ej, dostałem wiadomość, ze niedaleko w tym pustostanie trzymają Tomka.. Jedziemy - mówi Sentinel
-Czekaj najpierw ty i reszta weźcie bronie bo nigdy nie wiadomo..
Reszta kolegów Pawła wyciąga z bagażnika karabiny i podają je Dominikowi, Arkowi, Robertowi, Igorowi oraz Radkowi..
-Dobra, teraz ty Sentinel i twoi koledzy wsiadajcie do swojego auta i prowadźcie nas pod ten cały budynek - mówi Paweł
-Spoko, to ruszamy - odpowiedział
Wszyscy wsiadają do pojazdów i ruszają pod wskazany adres..
CZYTASZ
W imię odwagi 2 - Ucieczka z Afganistanu (18+)
ActionSentinel po 6 latach odsiadki za dobre sprawowanie i przekupienie służby więziennej łapówkami przez Krzywego wychodzi na wolność i spotyka od razu Franza, który proponuje wyjazd do Afganistanu. Dominik jeszcze nie wie, że ponownie zmierzy się z MBS...