*Ginger gada z Samantą*
Lizzy: Giiiingeeeeer
Ginger: *wzdech* Na miłość Boską, czego chcesz *odwraca się do niej*
Lizzy: Polski... angielski... czy hiszpański?
Ginger: Polski?
Samanta: To jakiś nieśmieszny żart?
Lizzy: >:)
Lizzy: Kto pierwszy się ruszy, ten- *obrywa bardzo mocno głazem, że nawet wampirzyce się cofają*
Belka: Mówiłam ci, Lizzy... Dość tego tik toka, bo nie skończymy książki!
Va: Nie ważne jak straszna będzie Cyntia, czy Ginger... Autorki boję się bardziej!
Nat: Zaraz, ona chciała powiedzieć "kto pierwszy się ruszy ten gej"?
Belka: ...
reszta: ...
Lizzy: *wstaje* Co? Oh...
Lizzy: Nożesz k#rwa!
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Belka: Wszyscy wiemy, że w oryginale nazwała V "gorącą", teraz się nie wywiniesz!
CZYTASZ
Talksy z Antybohaterki
FanficŻeby nie zaśmiecać tym książki, oto co się dzieje poza waszymi oczami, jako czytelników. Po ludzkiemu, kulisy mojej książki Uwaga! Poza książką nie mam wpływu na to jak zachowują się postacie, podczas kulis oraz kiedy nie robimy historii, dlatego mo...