Rozdział X

1K 31 5
                                    

~
~
~
Zaczęłam oglądać. Na początku nic ciekawego nie było. Zwykłe pytania i zwykłe odpowiedzi. Nagle do pokoju wparował mi Zabor i Borys. Pytali co robię. Odpowiedziałam im, że oglądam nasz nowy odcinek. Borys zaczął pytać czemu akurat dziś oglądam skoro nigdy zazwyczaj tego nie robię. Ja opowiedziałam im, że przyszły do mnie obie dziewczyny i kazały mi obejrzeć. Zabor powiedział, że może fajnie by było gdyby Borys obejrzał to ze mną, bo on też nie oglądał całości. Miałam w głowie mętlik. Czyli on odpowiedział na to pytanie czy nie? Boryga odrazu rzucił się na wolne miejsce na łożku obok mnie, a Wiktor zamknął drzwi. Borys nagle powiedział:
- Też tego nie oglądałem. Ale rano chłopacy również kazali mi obejrzeć.
- O co im wszystkim chodzi.. - rzekłam. Zaczęliśmy oglądać od minuty, kiedy zaczynały się odpowiedzi Borysa. Nagle pojawiło się pytanie „Co sądzisz o Santii? Czy podoba się ona Tobie?" Po czym na ekranie wyskoczyłam ja z pytaniem „Czy podoba ci się Borys?" Później powrócił Borys na ekran, a jego wypowiedź brzmiała następująco: „Krótko mówiąc Santia jest dla mnie najważniejszą dziewczyną jaką kiedykolwiek poznałem. Jest cudowna, ale nie chce zbyt dużo mówić. Wolałbym zostawić trochę dla siebie. Ale odpowiadając na drugą część pytania to tak." Poczułam, że w środku mnie coś mrowi. Coś w stylu motylków w brzuchu. Były one tak mocne, że przez chwile nie miałam pojęcia co wokół mnie się dzieje. Mocno mnie jego odpowiedź zdziwiła, ale nie miałam momentu, aby go oto spytać, bo idealnie po jego wypowiedzi wyskoczyła moja odpowiedź na pytanie związane z nim. Moja odpowiedź natomiast brzmiała tak: „Nie chce się jakoś wypowiadać mocno, ale tak".  Po tym odcinku Borys wyszedł z pokoju bez żadnej rozmowy ani nic. Byłam zdziwiona. Trochę zrobiło mi się przykro. Nie miałam pojęcia czy może jego wypowiedź nie była pod zasięgi? Poszłam pobiegać, aby oczyścić sobie myśli. Po bieganiu zjadłam kolacje, wzięłam prysznic oraz poszłam spać. Wkońcu nazajutrz były moje urodziny. Nie chciałam ich sobie niszczyć z powodu Borysa Ryskali.

how it really feels Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz