◇2◇

180 20 37
                                    

***

Pov: Nicola Zalewski (D1)

Piłem kawę w kuchni. Zaraz miałem szykować się na trening. Nie wiem co De Rossi miał w głowie wymyślając nam trening o godzinie 7 rano. Może następnym razem wymyśli nam jeszcze wcześniej...

Byłem tak zmęczony i nie wyspany że nawet kawa mi nie pomogła. Ledwo widziałem na oczy. Jednak przyszło mi powiadomienie na telefon. Podniosłem go z blatu kuchennego i odblokowałem by zobaczyć wiadomość od Matty'ego.

Mateuszek
Co chcesz?

Nicolcia
Co tam u ciebie?

Mateuszek
Wszystko okej
Coś jeszcze chcesz?

Mógłby chociaż zapytać jak ja się czuję lub udawać milszego.

Nicolcia
Kiedy przyjedziesz do mnie do Włoch?

Mateuszek
Nicola kurwa
Ile razy mam ci mówić że nie mam czasu na jakieś wyjazdy?
Zobaczymy się na kadrze

Nicolcia
Tak jak ostatnio?
Też mieliśmy się widzieć...

Mateuszek
Boże
Ty zawsze masz jakiś problem
Dodatkowo wypisujesz do mnie o byle gówno

Nicolcia
Bo może chce utrzymać naszą relacje przy życiu? Wpadłeś na to?

Mateuszek
Nie rozumiem twojego punktu widzenia

Nicolcia
Kiedy ostatnim razem się widzieliśmy?
W marcu?
Mamy sierpień...

Mateuszek
Dramatyzujesz
Muszę kończyć

Nicolcia
Bo?

Mateuszek
Bo jestem zajęty
Mam inne rzeczy do roboty niż pisanie z tobą

Jak on kurwa nie może przyjechać do Rzymu to ja mogę pojechać do niego do Birmingham. Chciałem sprawdzić termin najbliższych lotów jednak zbliżał się czas wyjścia z domu. Jak wrócę po treningu to poszukam jakiegoś lotu. Polecę przenocuję i następnego dnia wrócę bo akurat będziemy mieć wolne od treningów.

Matty Cash x Nicola Zalewski Where stories live. Discover now