◇11◇

125 15 4
                                    

Pov: Nicola Zalewski

- Halo? - Zalewski.

- Dlaczego mi nie powiedziałeś? - Soule.

- Ale czego ci nie powiedziałem? Bo nie mam bladego pojęcia. - Zalewski.

- Że masz chłopaka... Gdybym wiedział że masz to pewnie nic by się wtedy nie wydarzyło i on nie dowiedziałby się o tym z relacji Pellegrini'ego. - Soule.

- Czekaj... Jakiego chłopaka? Ja nie mam drugiej połówki. - Zalewski.

- Jak to nie masz? Po treningu podszedł do mnie taki jeden i mówił coś o tym że mam się trzymać z daleka od ciebie czy coś w tym stylu. - Soule.

- Kurwa. - Zalewski.

- Co? - Soule.

- Wiem kto to. Powiem ci tak... On nie jest moim chłopakiem. Kiedyś był moim bliskim przyjacielem ale nasza relacja się posypała. Faktycznie przyleciał tu z Anglii tylko nie wiem po co. By walczyć o resztki które zostały. - Zalewski.

- Aha no dobra... Ale mógłbyś powiedzieć mu by dał mi spokoj albo coś bo nie będę czuł się bezpiecznie wiedząc że on się tu gdzieś kręci. - Soule.

Rozłączyłem się. Matko Boska. No do reszty go pojebało. Usiadłem sobie na kanapie by odpocząć fizycznie ale tym bardziej psychicznie po tym dniu jednak nie trwało to długo bo ktoś zadzwonił do drzwi a ja musiałem wstać i je otworzyć. Popełniłem przy tym błąd gdyż przed otworzeniem drzwi nie sprawdziłem kto w ogóle przed nimi stoi.

Dlatego po chwili Cash wszedł do mojego mieszkania. Staliśmy w środku salonu patrząc się na siebie w ciszy po czym on zaczął:

-  Nicola... Posłuchaj mnie chociaż przez chwilę... Ja cię bardzo przepraszam... Przemyślałem sobie to wszystko... I zrozumiałem że tak bardzo nie chcę się staracić... Cholernie mi na tobie zależy. Czy ty naprawdę chcesz wyrzucić to  wszystko co pomiędzy nami było w błoto...? Mieliśmy tyle wspaniałych wspomnień razem jak te z Mundialu albo z wakacji w Grecji... Proszę cię daj mi jeszcze szansę... - Cash..

Matty Cash x Nicola Zalewski Where stories live. Discover now