◇15◇

39 11 4
                                    

***

Pov: Matty Cash

Przysięgam że nie wiem kiedy minęły ponad dwa miesiące...

Ten czas był pełen polepszania naszych od nowa zaczętych relacji niestety ale poprzez wysyłane do siebie wiadomości.

Fakt że gram w Anglii a on we Włoszech nam przeszkadzał w widywaniu się na żywo. W sumie to przez ten czas się nie widzieliśmy.

Dlatego postanowiłem to jak najszybciej  zmienić. Napisałem do niego.

Matthew Cash
Co tam u ciebie Nico?

Nicola Zalewski
Wszystko dobrze a u ciebie?

Matthew Cash
U mnie też

Nicola Zalewski
Matko...

Matthew Cash
Co się stało?

Nicola Zalewski
Jak do tego doszło że nadal nie wróciłem nam nicków?

Matthew Cash
Nie wiem ale myślałem że coś ważnego się stało

Nicola Zalewski
To jest ważne

Matthew Cash
Nie będę się z tobą o to kłócił więc niech ci będzie

Matthew Cash
Tylko wymyśl inne niż te co mieliśmy kiedyś

Nicola Zalewski
Dobra

Użytkownik Nicola Zalewski ustawił nick użytkownikowi Matthew Cash jako "Gotówka"

Użytkownik Nicola Zalewski ustawił swój nick jako "Zaleś"

Zaleś
I co?

Zaleś
Takie mogą być?

Gotówka
Pewnie że mogą

Gotówka
Robisz coś jutro?

Zaleś
Nie

Gotówka
W takim razie co ty na to żebym do ciebie wpadł?

Zaleś
Jestem za

Gotówka
Będę około południa

Zaleś
Już nie mogę się doczekać!

Gotówka
Ja też!

Zaleś
Będę na ciebie wyczekiwał!

***

Zapukałem do jego drzwi. Po niespełna minucie mi otworzył.

- Sorry... Ale nie mogłem ci wcześniej otworzyć... - Zalewski.

- Spokojnie. - Cash.

Nicola od razu rzucił mi się nie szyję niemalże mnie dusząc. Oddałem równie mocno uścick. Weszliśmy do mieszkania. Na korytarzu już było czuć smakowity zapach jedzenia.

- Głodny? - Zalewski.

- Trochę... No dobra bardzo. A co takiego smakowitego nam gotujesz że tak ładnie pachnie? - Cash.

- To co ci obiecałem. - Zalewski.

- Carbonarę? - Cash.

- Yhm. - Zalewski.

- Serio? - Cash.

- Serio. - Zalewski.

- Że pamiętałeś... - Cash.

- Zapisałem sobie na kartce i powiesiłem magnesem na lodówce że mam zrobić jak tylko mnie odwiedzisz. - Zalewski.

- Miło z twojej strony. - Cash.

Jak byliśmy już w kuchni posadziłem go na blacie kuchenneym stojac przed nim.

- Wiesz jak tęskniłem? - Cash.

- Wiem bo ja za tobą też. Czemu jesteśmy tak daleko od siebie? - Zalewski.

- Nie mam pojęcia. - Cash.

Spojrzałem na jego słodką twarz po czym spontanicznie zdecydowałem się na złożenie pocałunku na jego ustach.

Nico mimo że się tego nie spodziewał po chwili również się zaangażował. To było coś tak cudownego i zarazem coś czego tak bardzo potrzebowałem.

Gdy skończyliśmy zauważyłem na jego twarzy duży rumieniec.

- Kocham cię. - Zalewski.

- Ja ciebie też. - Cash.

- Obiecasz mi że już na zawsze będziesz ze mną? Na dobre i na złe? - Zalewski.

- Obiecuję. - Cash.

<><><><><><><><><>

Coś długo nie było rozdziałów...

Przepraszam za aż tak dużą przerwę lecz nie miałam już pomysłów... Dlatego też tym rozdziałem zdecydowałam się je zakończyć.

Nie sprawdzałam rozdziału więc mogą być błędy.

Matty Cash x Nicola Zalewski Where stories live. Discover now