Połączeni przez świat

Rozdział 12

Kiedy chłopak podszedł do mnie usiadł obok, spoglądając przed siebie przez kilka minut nie odezwał się trwała niezręczna cisza, aż w końcu popatrzył na moją twarz i powiedział

– wiesz ja nie chciałem cię zranić, ale czasami robimy rzeczy, których byśmy nie chcieli mówił, spoglądając na podłogę ja nie odezwałam się na te słowa nie wiedziałam, jak mam na to reagować czekałam w milczeniu na jego słowa, ale postawiłam w końcu coś powiedzieć

– dlaczego to zrobiłeś, dlaczego pocałowałeś tę dziewczynę zapytałam, spoglądając na jego twarz chłopak odwrócił głowę w stronę ściany i cicho odpowiedział

– wiem, że teraz będziesz zła jak ci to wyjaśnię może robię źle mówiąc ci to, ale twoja przyjaciółka Lily mi powiedziała, że masz chłopaka i chcesz zakończyć to wszystko.

Zamilkłam nie wiedziałam, co mam na to odpowiedzieć nie pomyślała bym, że Lily może zrobić coś tak podłego od dziecka Lily była najbliższą mi osobą i nigdy mnie nie kłamała ani nie wymyślała jakichś bzdur nie wiem, co się stało, ale muszę z nią jak najszybciej to wyjaśnić

– powiesz coś chłopak wyrwał mnie z zamyślenia, a ja nie powiedziałam nic tylko wstałam i postanowiłam poszukać przyjaciółki wyszłam z budynku i poszłam do jej domu, bo miałam nadzieję, że może tam się udała podeszłam do dużych brązowych drzwi wejściowych jej domu i zadzwoniłam dzwonkiem drzwi po chwili się otworzyły, a w progu stanęła matka mojej przyjaciółki spojrzałam w jej zapłakane oczy zaskoczył mnie ten widok

– co się stało zapytałam, kładąc rękę na ramieniu matki mojej przyjaciółki

– Lily ona nie odbiera telefonów i nigdzie jej nie ma przeszukaliśmy z jej tatą prawie całe miasteczko i nigdzie jej nie znaleźliśmy mówiła wciąż płacząc nie wiedziałam, co odpowiedzieć, więc ją otoczyłam ramionami kobietę odważjemniała gest trwałyśmy tak chwile, aż się odsunęłam i powiedziałam

– spróbuje ją znaleźć obiecuje rzekłam, patrząc w niebieskie oczy kobiety ona tylko skinęła głowa, a ja odwróciłam się i odeszłam, żeby jak najszybciej ją znaleźć wyjęłam telefon i próbowałam zadzwonić do przyjaciółki wybrałam jej numer, ale połączenie zostało odrzucone, więc postanowiłam napisać.

DO LILY
proszę odbierz to ważne wszyscy się o ciebie martwią.

Czekałam kilka minut, ale nie uzyskałam żadnej odpowiedzi wiec postanowiłam pójść w miejsce, gdzie w dzieciństwie często chodziliśmy Nate zadzwonił do mnie już chyba z 30 razy, ale wszystkie połączenia odrzuciłam, bo chciałam jak najszybciej znaleźć Lily to był mój jedyny cel na ten monet nie byłam zła na Neta po prostu mógł zemną najpierw porozmawiać, a nie od razu wierzyć Lily na nią jestem zła, ale boję się, że coś jej się stało.

Szlam przez ulice na dworze robiło się już ciemno, ponieważ droga tam na piechotę to 3 godziny szlam już długo, ale za parę minut powinnam być na miejscu w dzieciństwie zawsze woziły nas tam mamy to był niewielki domek z jeziorem.

10 LAT WCZEŚNIEJ

– szybko, bo nie zdążysz krzyknęła Lily już ledwo biegłam strasznie się szybko męczę

– uważajcie krzyknęła mama Lily, a ja z daleka pomachałam do niej ręką, kiedy odbiegliśmy do domku od razu do niego weszłyśmy

– kocham tu przebywać powiedziała głośno się śmiejąc Lily, a ja również się szeroko uśmiechnęłam i usiadłam obok niej na łóżko domek był dość spory letni i zadbany na podwórku było niewielkie jezioro, a na trawniku stała ogromna huśtawka ja razem z Lily kochaliśmy się na niej huśtać w domku była niewielka kuchnia salon i góra, w której znajdywały się pokoje, kiedy dorośniemy nasze mamy dadzą nam klucze do tego domku byśmy mogły tu często przebywać

– idziemy Nadjezioro powiedziała zadowolona Lily, a ja od razu odparłam

– oczywiście i poszłam znaleźć jakieś kąpielówki przyjeżdżaliśmy do tego domku w każde wakacje

– już idę krzyknęłam do mojej przyjaciółki i zbiegłam po schodach, a potem razem wybiegłyśmy na dół do jeziora mam nadzieję, że będę WRACAĆ TU CO WAKACJE.

OD AUTORKI!
przepraszam, że tak długo nie było żadnych rozdziałów, ale nie miałam jakoś ochoty na koniecznie tej książki, ale myślę, że pora to zmienić myślę, że niedługo zobaczymy się na rodziale 13💗.