20~ They didn't want it

112 9 4
                                    

Obudziłam się, obok mnie słodko śpiący Joost no ale nic nie może wiecznie trwać trzeba wstawać, intensywny dzień przed nami
Próbowałam obudzić chłopaka, no nic jak skała

Po 10 minutach już nie wiedziałam czy udaje czy naprawdę nie mogę go dobudzić, trudno poddałam się

Wstałam i zaczęłam się ogarniać dziś no cóż wywiady konferencja prasowa i jeszcze raz wywiady

Zrobiłam skincare umyłam zęby i zaczęłam się malować
Chciałam nagrać na tiktoka get ready with me, no ale z towarzyszem w pokoju trochę nie zabardzo
Zastanawiam się kiedy ogłosimy z Joostem nasz związek, nie tak że ciągnie mnie aby to zrobić wręcz przeciwnie jak narazie nie chce ale kiedyś będzie trzeba

Skończyłam makijaż, dosyć standardowo taki jaki lubię mocna tapeta aka tynk kreski może nie jakieś wielkie ale napewno je widać i kępki rzęs

Joost dalej śpi, nie wiem kiedy się obudzi albo co mam zrobić żeby się obudził

Postanowiłam że zajmę się najpierw moim outfitem potem pokombinuje jak go dobudzić

Postanowiłam ubrać top który był w kształcie czarnej kokardy biała spódnice i szpilki ysl*
Z dodatków wybrałam perłowy naszyjnik

No cóż, czas obudzić Kleina
Widziałam że chyba powoli sam się budzi ale musiałam mu w tym pomóc

—Gdzie są kluczyki od czołgu????!!-zapytałam krzycząc

Chłopak tym razem od razu obudził się a wręcz zerwał

—Co?-zapytał zaskoczony i zaspany

—No gdzie są kluczyki od czołgu?-zapytałam nie schodząc z tonu

Chłopak był na tyle zaskoczony że zaczął szukać po randomowych szafkach, myślałam że umrę z śmiechu

Joost po chwili oprzytomniał i zdał sobie sprawę z tego co robi

—Kurwa, co ja robie-powiedział sam do siebie

Chłopak spojrzał się na mnie, ja walczyłam z sobą aby nie upaść na podłogę z śmiechu

—Nie miałaś lepszego sposobu na pobudke?-zapytał również śmiejąc się

—Mój drogi, ja nie mogłam cie dobudzić zanim wstałeś zdążyłam jak widać się ogarnąć a ty nadal w samych majtach-powiedziałam

—Nie sądzę że to ci przeszkadza-odpowiedział łapiąc mnie w talii a następnie przysuwając do siebie

—No nie-odpowiedziałam patrząc się chłopakowi prosto w oczy

Joost nic nie odpowiedział, pocałował mnie
Mimo że zdaje sobie sprawę że jesteśmy parą to pocałunki są dla mnie czymś dziwnym, ale w tym pozytywnym sensie
Gdy Joost mnie całuje zawsze mam te słynne motylki w brzuchu

—No wracaj do siebie lepiej i się ogarniaj, nie możesz się spóźnić na konferencję-powiedziałam gdy oderwaliśmy się od siebie

—No dobrze dobrze-odpowiedział po czym nie chętnie ubrał się w swoje wczorajsze ubrania

Na pożegnanie znów się pocałowaliśmy, przed wyjściem oczywiście sprawdziliśmy czy nikogo nie ma na korytarzu aby nie było przypału

Bo jak wytłumaczyć się osobie która nie wie o naszym związku co Joost robi w moim pokoju o 10 nie mówiąc przy tym że jesteśmy razem

Gdy chlopak wrócił do siebie ja na chwile usiadłam aby poprzeglądać social media

Ups,caly internet obeszły nagrania z półfinału gdzie ja i Joost się przytulamy itp

Again, right? - Joost Klein Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz