22. Foch

6 3 0
                                    

Odechciewa mi się płakać, Gdy patrzę w oczy twe; należy kłamać,Byś uśmiech podtrzymał,I nie męczył dłużej mnie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Odechciewa mi się płakać,
Gdy patrzę w oczy twe; należy kłamać,
Byś uśmiech podtrzymał,
I nie męczył dłużej mnie.

Najdroższy, chciałem się o ciebie zatroszczyć,
Wspomagać i między żebrami ugościć;
Lecz twój bunt mi nie leży, gardzę wybuchem
Dziecinnym, który przeczekać to tylko cudem!
Zachowałbyś się jak na swoje lata,
Rozpuścił czule i zmiękł foch, jak wata,
A wtedy, może wtedy, pozwolę ci wrócić do mnie.

Adnotacje | Tomik PoezjiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz