Rozdział 16

5 0 0
                                    

Wydro!

Jeżeli czytasz ten list to znaczy że albo mnie znaleźli albo nie żyje... Albo jedno i drugie. Ale zacznijmy od początku.

Moja babcia to nie jest moja biologiczna babcia. Jest moja rodzina adopcyjna. Jak miałem 4 lata moi rodzice zginęli w wypadku samochodowym. Mój tata był dziennikarzem a mama... Opiekowała się mną. Nie pamiętam ich. Mam tylko przebłyski ich uśmiechniętych twarzy kiedy nachylają się nade mną i mówią mi że mnie kochają.

Nie wiedziałem o nich nic do momentu w którym ktoś nie sfałszował zdjęć które Ci wysłał. Od tamtego momentu moja obsesja na punkcie komputerów się mocno rozwinęła. Z każdym dniem uczyłem się coraz więcej. Prawie zawaliłem szkołę. Mogłem się skupić tylko na nauce o tym cyfrowym świecie.

Kiedy w końcu juz byłem na dość wysokim poziomie zacząłem szukać o nich informacji.

Mój tata był dziennikarzem śledczym. W książkach jest to opisywane jako bardzo niebezpieczny zawód ale w Polsce? Nic ciekawego. Do czasu.

Dotarłem do informacji w których dowiedziałem się że wytropił słynnego mafioza. Pseudonim „Ząbek". Nie musisz się martwić tym że zaśmiałaś się na to przezwisko.. zrobiłem to samo.

Nasz słynny Pan „ząbek" nie dość że jest mafiozem to jeszcze alfonsem. Do tego handluje kobietami a nawet dziewczynkami.. Policja nie może na niego nic konkretnego znaleźć. Jest chroniony z każdej strony.

Mój tata zaczął węszyć.. i tak poznał moją mamę. Tak. Była jedna z jego prostytutek. Podobno zakochał się w niej już na pierwszym spotkaniu..

Już wiem dlaczego moje serce jest twoje od pierwszej naszej rozmowy. Mam to po tacie.

Uratował ją. Uciekli z miasta zmienili nazwisko i pobrali się. A potem? Urodziłem się ja.

A wypadek samochodowy był przypadkiem? Nie.

Ktoś ich znalazł. W raporcie policyjnym pisało że hamulce zostały uszkodzone specjalnie. Sprawcy nie znaleziono do teraz.

Oni ich nie znaleźli. Ja? Tak.

Już pewnie domyślasz się kogo ludzie to zrobili.

A ja? Jak już mogłaś zauważyć jestem strasznie mściwy. Może mam to po mamie? Tak sobie to tłumaczę.

Znalazłem bardzo dużo interesujących rzeczy. I dużo pieniędzy.

I właśnie przez te pieniądze jestem ścigany.

Przelałem na swoje fałszywe konto ponad 10 milionów dolarów. Zhakowałem im wszystkie komputery. Kiedy tylko je odpalili na ekranie pojawiło się zdjęcie moich rodziców.

Słabo? Teraz złap się czegoś i usiądź.

Nie dość że stałem się milionerem to posiadaczem dokumentów, filmów oraz nagranych rozmów. Dzięki nim pójdzie siedzieć nie tylko Pan Ząbek. Ale ponad 100 innych ludzi.

Wszystko jest na tym komputerze który trzymasz w rączkach. Jeżeli twoja ciekawość wygrała (wiem że tak) masz jeszcze szansę wpisać kod żeby nie wysłać tego wszystkiego na policję.

Jeżeli kod nie zostanie wpisany raz w tygodniu wszystkie pliki które na nich mam zostaną wysłane na każdy komisariat, prokuraturę oraz do gazet.

Jest jeden problem. Jeżeli zostałem porwany to może być moja jedyna karta przetargowa do tego aby mnie uwolnili. Jeżeli nie wpiszesz kodu zabija mnie.

Ale jeżeli już nie żyje chcę żeby to dotarło wszędzie. Chcę pomścić moich rodziców i wszystkich innych niewinnych ludzi którzy przez nich stracili życie.

Wybór należy do Ciebie.

Nieważne jaki będzie.. Będę z Ciebie zawsze dumny pamiętaj.

A teraz kilka słów specjalnie dla Ciebie.

Kocham Cię. Jak nigdy nikogo nie kochałem. Jesteś moją pierwszą myślą codziennie rano.

Moim grzechem ale i wybawieniem od wszystkiego złego. Proszę wspominaj mnie dobrze.

Nie jestem dobrym człowiekiem. Wiem. Ale dla Ciebie starałem się być najlepszy. Mam nadzieję że będzie jeszcze okazja żeby powiedzieć Ci to w twarz. A jeżeli nie..

Żyj i bądź szczęśliwa. A ja wtedy też będę.

Będę na Ciebie czekać. A jak się spotkamy jeszcze raz to poznasz moich rodziców. Pokochają Cię tak samo mocno jak ja.

Żegnaj wydro..

Twój Maks.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Oct 19 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Forgotten loveOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz