Kłamstwo

2 1 0
                                    

Podchodzę do lustra i widzę osobę

Patrzę w ów oczy lecz nie są znajome.

Na rysy twarzy, na usta, na ciało.

Świadomość kłamstwem, tak by się zdało.

Myślę, więc jestem, lecz gdzie powiązanie

umysłu z mym ciałem. Co z myśli zostanie?

Gdy zegar wybije ostatnią godzinę,

Czy wzlecę w niebiosa, czy w grobie przeminę?

Lecz wciąż przed duszą stoi jej ciało.

Wpatrują się w siebie, gdyż ciągle im mało.

Czując, lecz widząc obraz fałszywy,

dochodzę do wniosku: nie jestem prawdziwy.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Nov 10 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

PustkaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz