{27} CONTINUATION

183 12 15
                                    

TW - self harm//samookaleczanie

-6 lat wcześniej-

Jisung pov:

Następnego dnia, gdy Minho pojechał spowrotem do swojego domu, zauważyłem, że zostawił u mnie swój telefon. Z ciekawości wziąłem go i odblokowałem za pomocą Face ID, zauważyłem, że w tym samym momencie dostał on powiadomienie z messengera.. Lecz nie było to zwykłe powiadomienie..

"Część Minho, kiedy następnym razem się widzimy?" Moje oczy otworzyły się szerzej.. To nie było możliwe.. Minho by mnie nie zdradził.. prawda?

W moich oczach ponownie pojawiły się łzy, odłożyłem telefon Minho i wtuliłem się w pościel, płacząc cicho.

Nie byłem w stanie uwierzyć, że mój chłopak mógł by mi zrobić coś takiego.. Przciez jesteśmy idealną parą.. a może raczej, bylismy idealną parą..

Po kilkunastu minutach ciagłego płaczu, wstałem z łóżka i skierowałem się w stronę mojego biurka, wysuwając jedną z szuflad.. znalazłem to czego szukałem. Mała, metalowa żyletka.. Dawniej, gdy nie dawałem sobie już rady, sięgałem właśnie po nią. Bez dłuższego namysłu, zsunąłem swoje spodnie i przyłożyłem metalowy przedmiot do jednego z bioder. Wbiłem żyletkę w miejsce do którego wcześniej ją przyłożyłem, i przeciągnąłem. Łzy po raz kolejny spłynęły mi po policzkach, powtórzyłem ruch kilka razy, a gdy czułem, że już wystarczy.. Nie opłukałem rany, tylko od razu podciągnąłem spodnie na swoje miejsce i opadłem na łóżko, wcześniej chowając żyletkę na swoje miejsce.

I tak patrzyłem się w sufit.. godzinę, dwie a może nawet i trzy.. W pewnym momencie usłyszałem że drzwi główne się otwierają.. Nie wstałem, nie ruszyłem się nawet o millimeter.. można by było powiedzieć że miałem kompletnie wyjebane czy to mój ojciec, Minho czy jakiś morderca..

I tak jak podejrzewałem, drzwi do mojego pokoju się otworzyły, a w nich stał Minho.

- Część misiu, chyba zostawiłem u ciebie swój telefon - zaczął Minho.

- Zostawiłeś, nie miałem jak zadzwonić - odpowiedziałem cicho.

- Gdzie jest?

- Leży na biurku - odpowiedziałem lekko głośniej

- Kochanie.. - Minho zaczął, na samo przezwisko miałem ochotę się zrzygac. - Co się stało? Zachowujesz się.. Inaczej, kompletnie inaczej.

- Kim jest Haejin? - zapytałem oschle.

- Haejin? Lee Haejin?

- Tak, Lee Haejin.

- Haejin to moja siostra..

W tym momencie usiadłem, na mojej twarzy było widoczne zdziwienie.

- Co?

- No.. Haejin to moja siostra, nigdy wam sobie nie przedstawiłem.

"Japierdole ale jestem głupi.." - pomyślałem

W tym momencie walnąłem sobie sam w policzek, Minho szybko podbiegł i zadał mi pytanie:

- Jisung! Co ty robisz?!

- Ja myślałem.. że.. mnie zdradzasz..

- Słucham?! Jisung, kochanie, nigdy bym cię nie zdradził.. Skąd taki pomysł?!

- J-ja.. Zobaczyłem że do c-ciebie napisała.. w wiadomości napisała kiedy się znów spotkacie.. a-a ja myślałem.. z-że to twoja k-kochanka.. - Zacząłem się jąkać, poraź kolejny łzy zaczęły spływać mi po policzkach..

- Boże święty Jisungie.. Przysięgam na boga że to jest tylko i wyłącznie moja siostra..

Minho przytulił mnie mocno, czułem się tak głupio.. Odwzajemniłem przytulas starszego w schowałem twarz w jego klatce piersiowej..

- Przepraszam Minho.. Jestem takim idiotą..

- Nie mów tak o sobie Jiji.. Miałeś prawo się pomyslic, nikt nie jest idealny..

Starszy pocałował mnie w czoło, teraz czułem się tak bezpiecznie w jego ramionach.. Wiedziałem że Minho by mi tego nigdy nie zrobił, ale ja jak zwykle musiłem coś sobie ubzdrurać..

- Kocham cię i tylko cię Jisungie.. Nie wyobrażam sobie życia bez ciebie u mojego boku.. - Starszy wytarł moje łzy kciukami..

- Też cię kocham Minmin.. Przepraszam że tak wyszło.. Nie miałem pojęcia że Haejin to twoja siostra.. - Minho uśmiechał się lekko.

- Nie przepraszaj, Kochanie.. - Minho złączył nasze usta w lekkim, i pełnym miłości pocałunku..

——
SIEMA

Przysięgam że tak długo się zbierałam do zaczęcia pisania drugiej części tego fanfica. Przepraszam że niektóre osoby musiały czekać z rok albo nawet dwa lata..

Nie wiem co tak naprawdę zrobić w tej kontynuacji, czy mam napisać jakiegoś smuta czy kontynuować po prostu soft (cause some of yall are horny asf) but i love all of you💗💗 Możecie pisać również jakieś pomysły na następne chaptery!!

Sorki jeśli są błędy ale z polskiego to ja najlepsza nie jestem I PRZEPRASZAM ZA TYLE TYCH KROPEK ALE CHYBA SIĘ STARZEJE

{ M y s t e r i o u s } - minsung -Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz