[6]

851 59 10
                                    

„Wybierz pracę, którą kochasz, i nie przepracujesz ani jednego dnia więcej w Twoim życiu."

*perspektywa Jasia* (Wiem, że właśnie na to czekaliście)

6.00. Mój budzik jak zwykle dzwoni punktualnie. Zanim wstałem zrobiłem kilka snapów i odpowiedziałem na kilka pytań na asku. Tak zeszło mi 30 minut.

Wstałem z łóżka i poszedłem do szafy wybrać ubrania. Wybrałem spodenki i koszulkę z mojego nowego sklepu. Poszedłem do łazienki i wziąłem prysznic po czym ubrałem wybrane wcześniej ciuchy.

Zrobiłem sobie jajecznice z czego znów była masa snapów. Zjadłem ją i wziąłem się za nagrywanie.

Nagrałem odcinek Heavy Raina po czym poszedłem spotkać się z skkf, żeby nagrać filmik na jego kanał. Tak, Eskacz wreszcie doda film!

Po kilkunastu minutach byłem w jego mieszkaniu.

- Siema stary. To co nagrywamy?

- Ja proponuje Bean Boozled Challenge.

- Nie, tylko nie to.

- No weź. Nie mam aktualnie nic innego.

- No okej.

Przygotowaliśmy 3 miski. W jednej były fasolki wszystkich smaków, a dwie pozostałe w razie gdyby, któremuś z nas zrobiło się niedobrze, a tak na pewno będzie.

Nagraliśmy odcinek. Prawie cały czas trafiałem na złe fasolki (sorki Jaś), a Eskacz na te lepsze. Kiedy skończyliśmy była już 14.00.

- Ja muszę się już zbierać. Mam jeszcze nagrać audycję do Czwórki.

- Jasne. Do zobaczenia.

- Cześć.

Wyszedłem od Florka i wróciłem do swojego mieszkania. Przeczytałem sobie jeszcze kilka razy scenariusz i o 16.00 wyszedłem na miasto.

Nagrywanie audycji zajęło mi prawie półtorej godziny, bo kilka razy źle coś powiedziałem lub pomyliłem coś. Jeszcze nie zawsze wszystko wychodzi, ale jest coraz lepiej.

Do mieszkania wróciłem o 18.00. Zjadłem kolację i zająłem się montowaniem odcinka z Heavy Raina, który dziś nagrałem. Skończyłem o 21.00 i byłem padnięty, ale wszedłem jeszcze na aska i odpowiadałem na pytania moich firanek o karniszy.

Mam bardzo dużo pracy i mało czasu dla siebie, ale kocham to. Uwielbiam uszczęśliwiać moich widzów. Są dla mnie mega ważni, bo to dzięki nim ma to wszystko. Robię to co kocham, a jeśli robi się coś z pasji to nie to praca. Cieszę się, że tyle osiągnąłem i że rozwijam się także poza youtubem. No i mam swoich fanów, którzy są wspaniali.

Odpowiadałem na asku aż do 00.30 kiedy to napisałem post na mojej grupie Pełzacze Zarodnikowe Jasia (tak btw zastanawiam się dlaczego Jaś tak nazwał grupe xD) i poszedłem się umyć a potem spać.

**************************************************

378 słów.

Yo ziomki,
Wbijcie na mojego dzis opublikowanego one shota pt. Angels can fly.

No i tradycyjnie zapraszam na Afire love oraz moje social media :)

JEŚLI ROZDZIAŁ SIĘ SPODOBAŁ ZOSTAW KOMENTARZ, GWIAZDKĘ, UDOSTĘPNIJ ;3

~LunaShadow

Just Terefere Friends || JDabrowskyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz