poszłam na dól zjadłam sniadanie musli na sucho chociaz nie chcialo mi sie jesc ale zeby cos zagrysc usiadlam na krzesle i myslalam jak to wszystko zrobic jest weekend i nie wiedzialam co robic wyszlam na ogródek połozyłam sie na hamaku i opalalam zadzwonil telefon to kasia
-co?
-czesc
-no czesc
-co tam?
-przypomniałas se o przyjaciółce o jak miło wiesz ale ja o tobie juz zapomniałam
-przykro mi ze tak postapiłam z toba przepraszam
-te przepraszam wsadz se gdzies
-majka mam problem
-ha ty zawsze dzwonilas gdy masz problem zawsze cie wyciagalam a teraz
...-pomozesz
-mimo ze jestem osoba pomocna to niewiem
ze zlosci sie rozlaczylam odpalilam papierosa zauwazyla to alka
-majka co ty robisz oszalalas palic na podwórkuu
-no sory
zgasilam i wyszlam do domu ala weszla za mna
-siadaj majka
usiadłam na sofie w salonie
-co chcesz
-wiem ze jest ci trudno matki nie ma 3 lata ojciec sie nie odzywa
-wiesz nie jestes moja mama nie bedziesz mi zabraniala palic ide na balkon
-nie zapomnij ze masz 16 lat a ja 20
-to co grozisz mi?
-wiesz tez kiedys palilam ale od dwóch lat juz nie pale
-chwała ci za to
poszłam na balkon odpalilam papirosa szedł jakiś chłopak do którego alka wybiegła nie wiedziałam kto to wiesz zgasiłam papierosa i wyszłam z balkonu nalać se picia poszłam se do pokoju wlaczylam muzyke i zasnełam
CZYTASZ
niechciana światu
Fiksi Remajatresc moze zawierac tresci seksualne i przekleństwa czytasz na własna odpowiedzialnosć przepraszam ze nie pisze z duzej litery imion ale poprostu capslock mi sie zepsuł bede sie starala pisać poprawnie poniewaz zrobiłam mnóstwo bledow.. przeprasza...