Hi, I am Harry. || Harry Styles

Żałosne

*Harry*

Wyniosła się miesiąc temu. Nie wiem co ze sobą zrobić. Zostawiła wszystko. Mnie, pracę... Nasze wspólne życie. Nie odzywa się.

Jestem załamany...

Kurwa, Harry Styles sexbomba, załamał się gdy rzuciła go udawana dziewczyna.

Żałosne.

- Ej, stary! - chłopaki weszli do mojej sypialni.

- Wstawaj. Mamy za godzinę nagranie.

- Chodź bo Paul nas udusi.

Wskoczyli na mnie i zrzucili z łóżka. Wyszedłem tylko dlatego, że wszystko w tym domu przypominało mi ją. Jej pościel nadal miała w sobie ten cudowny zapach.

Nie mogę sobie z tym poradzić...