POMOC? I TO ŻE NIBY OD NIEGO?

1K 74 9
                                    

Gdy Jin podchodził do mnie nagle  drzwi zostały otworzone. W progu stał jeden z nauczycieli.

-A co tu  się dzieje? Co zamierzałeś zrobić tej dziewczynie?!- mężczyzna zaczął krzyczeć a chłopak próbował się wytłumaczyć. Mój wzrok nagle  został skierowany na Sugę i JungKooka. Gdy moje i Jeona wzroki się skrzyżowały zaczął do mnie podchodzić.

-Nic ci nie jest? Zrobił ci coś?- spytał kładąc rękę na moje ramie.

-Tak? Teraz to cię  interesuję!!! Szkoda, że nie przedtem gdy ten chciał...

-On by ci tego nie zrobił!- mówił z powagą.

-Doprawdy? Coś mi się wierzyć nie chce wiesz!?

-Nie dałbym cię skrzywdzić młoda- powiedział załamanym głosem.

-Nie nazywaj mnie tak do cholery!- chciał mi odpowiedzieć lecz ja nie usłyszałam gdyż byłam zagapiona w postać Sugi. Oboje mierzyliśmy się wzrokiem od góry do dołu . Lecz ten po chwili sobie odszedł. 

-Kara!Słyszysz mnie?- złapałam mnie za ramiona potrząsając mną.

-Co mówiłeś?- spojrzałam teraz na niego próbując się skupić.

-Że przepraszam Cię. Wybacz mi pozwól jakoś się odwdzięczyć czy coś, zależy mi na tobie.

-Odpuść sobie dobra- chciałam odejść ale złapał mnie za nadgarstek.

-Ale obraziłaś się na mnie do cholery!!!

-Wkurzyłam nie obraziłam a too- przeciągnęłam ostanie słowo.

-A to nie to samo- wyszczerzył się jakby miał nadzieję, że mu wybaczę- Aha rozumiem więc oki?

-Niech cię będzie- porozmawialiśmy jeszcze trochę i potem wrócił  do chłopaków, a ja ruszyłam w stronę klasy.


SUGA POV

-I co? Nie ruszysz się?

-Nie słyszałeś Jina? Kazał mi- na jego słowa raczyłem mu przerwać.

-Chyba nie jest ważne co ci kazał a czego nie. Chcesz żeby jej coś zrobił? Myślałem, że lubisz ją.

-Ale... wiesz no- był zmieszany. 

-Nie, nie wiem JungKook. Chyba ktoś cię  tam woła  idź sprawdź.

-Nikt mnie nie woła, co pieprzysz?

-JungKook, po co mam kłamać hę?

-Bo jesteś Sugą i wiem, że kłamiesz.

-Kurwa idź, że sprawdź- spojrzał na mnie pytająco lecz po chwili  poszedł w drugą stronę, oczywiście że skłamałem ponieważ  zauważyłem  jakiegoś nauczyciela na co podszedłem do niego mówiąc, że tam w kantorku jest jakiś chłopak co zamierza zrobić coś nie przystosowanego. Jak drzwi zostały odtworzone mój wzrok utkwił na niej. Chciałem się upewnić czy Jin czasami czegoś nie zrobił. Nagle nasze spojrzenia się skrzyżowały, przez dłuższą chwilę patrzyliśmy się na siebie. Postanowiłem odejść żeby jeszcze czegoś sobie nie pomyślała.


KARA POV 

Po rozmowie z Kookiem ciekawiło mnie skąd nauczyciel wiedział że się tam znajdujemy. Czy Jeon mu to powiedział? Chodź wątpię w to bardziej mnie interesuje czemu ten idiota wpatrywał się we mnie jak w obrazek... Ohhh nienawidzę tego człowieka.

Nie potrzebuję Cię chodź nadal Cię kocham II SUGAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz